1/3
Trener Jagiellonii Adrian Siemieniec gratulował po meczu swoim piłkarzom i dziękował białostockim kibicom
2/3
Adrian Siemieniec: Mieliśmy trochę farta, bo pierwszy gol był podarowany przez rywala. Na szczęście też trzeba jednak pracować.
3/3
Dawid Szulczek: Kilka pechowych sytuacji, zwłaszcza pierwszy stracony gol, były decydujące dla losów spotkania.