
KACPER DUDA - OCENA SEMESTRALNA 5,0
20 meczów (17 w lidze, 3 w Pucharze Polski), 1 gol (w Pucharze Polski)
Możliwości ma duże, przyszłość przed sobą. Pierwsza część rundy wyglądała w jego wykonaniu lepiej. Później popadł w mocną przeciętność, co zbiegło się w jakimś stopniu z podpisaniem nowego kontraktu. To jednak wciąż zawodnik, w którego Wisła powinna inwestować.

ENIS FAZLAGIĆ - OCENA SEMESTRALNA 3,0
2 mecze (oba w lidze), 0 bramek
Wyrzut sumienia Adriana Guli, który szybko zabrał Fazlagicia do Dunajskiej Stredy na wypożyczenie. W Wiśle zagrał jedynie dwa razy na początku sezonu. W DAC niewiele więcej, bo raptem siedem razy do końca rundy.

DOR HUGI - OCENA SEMESTRALNA 4,4
9 meczów (8 w lidze, 1 w Pucharze Polski), 0 bramek
Najpierw konsekwentnie odsuwany od składy przez Jerzego Brzęczka, wręcz wypychany z klubu z racji wysokiego kontraktu. Później w końcu zaczął grać, ale nie okazał się zbawcą drużyny. Miał przebłyski dobrej dyspozycji. Tylko przebłyski. Inna sprawa, że biorąc pod uwagę jak marnie Wisła wyglądała na skrzydłach, dobre było i to.

MATEUSZ MŁYŃSKI - OCENA SEMESTRALNA 4,5
16 meczów (15 w lidze, 1 w Pucharze Polski), 1 bramka
Początek rundy miał nawet niezły, a później gasł, gasł i w końcu stracił miejsce w składzie.