9 z 12
GORĄCY TYDZIEŃ PRZED WIŚLAKAMI...
fot. Andrzej Banaś

GORĄCY TYDZIEŃ PRZED WIŚLAKAMI
Trudno nie dojść do wniosku, że najbliższy tydzień może mieć duże znaczenie w kwestii przyszłości tej drużyny, ale również jej trenera. We wtorek Wisła zagra mecz Pucharu Polski z Polonią Warszawa. W piątek zmierzy się w Gdańsku z Lechią. A po tym drugim spotkaniu nastąpi przerwa na mecze kadry. I albo będzie to okazja na spokojną pracę przed kolejnymi meczami dla obecnego sztabu, albo…





10 z 12
ZNÓW KONTROWERSJE SĘDZIOWSKIE...
fot. Andrzej Banaś

ZNÓW KONTROWERSJE SĘDZIOWSKIE
W piątek znów mieliśmy w meczu Wisły kontrowersje sędziowskie. Dwie spore, obie związane z kartkami. Najpierw wychodzącego na czystą pozycję Szymona Sobczaka sfaulował Mateusz Machała. Wydawało się, że za moment wyleci z boiska z czerwoną kartką, ale sędzia okazał się wyjątkowo pobłażliwy dla piłkarza Zagłębia i ukarał go jedynie kartką żółtą. Jak mówią piłkarze Wisły, miał się tłumaczyć tym, że faul nie był… mocny. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy w środku pola ręką w głowę zdzielił Davida Juncę Meik Karwot. Miał już na koncie żółtą kartkę, ale i w tej sytuacji arbiter z Torunia okazał się łaskawy dla sosnowiczan. I jeszcze taki drobiazg jak przeszkadzanie przy wykonywaniu stałych fragmentów gry, odkopywanie piłki po gwizdku. Patryk Gogół dostał żółtą kartkę już przy pierwszej takiej sytuacji. W drugiej połowie sosnowiczanie przynajmniej trzy razy w taki sposób przeszkadzali Wiśle wznowić grę. Bez reakcji arbitra.

PROBLEM Z BOISKIEM
Przyznawali to goście, ale też wyraźnie powiedział o tym Radosław Sobolewski. Boisko w piątkowy wieczór było przy ul. Reymonta w kiepskim stanie, co nie ułatwiło gry. I po końcowym gwizdku w klubie zrodziła się z tego większa sprawa, bo sztab trenerski domaga się wyjaśnień kto podjął decyzję o tym, żeby przed domowym meczem piaskować murawę? Osoby odpowiedzialne za boisko ponoć tłumaczą się tym, że było to konieczne. Pozostaje jednak pytanie czy nie można było z tym poczekać do środy i niezbędnych prac wykonać po meczu z Polonią Warszawa? Fakty są bezsporne - płyta była w złym stanie i na pewno przy stylu gry Wisły nie ułatwiała jej piłkarzom zadania.

11 z 12
PROBLEM Z BOISKIEM...
fot. Andrzej Banaś

PROBLEM Z BOISKIEM
Przyznawali to goście, ale też wyraźnie powiedział o tym Radosław Sobolewski. Boisko w piątkowy wieczór było przy ul. Reymonta w kiepskim stanie, co nie ułatwiło gry. I po końcowym gwizdku w klubie zrodziła się z tego większa sprawa, bo sztab trenerski domaga się wyjaśnień kto podjął decyzję o tym, żeby przed domowym meczem piaskować murawę? Osoby odpowiedzialne za boisko ponoć tłumaczą się tym, że było to konieczne. Pozostaje jednak pytanie czy nie można było z tym poczekać do środy i niezbędnych prac wykonać po meczu z Polonią Warszawa? Fakty są bezsporne - płyta była w złym stanie i na pewno przy stylu gry Wisły nie ułatwiała jej piłkarzom zadania.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

Świątek traci koronę królowej Paryża. Sabalenka nie zostawiła złudzeń. Iga rozbita

Świątek traci koronę królowej Paryża. Sabalenka nie zostawiła złudzeń. Iga rozbita

Auto, które wjechało w kibiców w Krośnie, już raz było poważnie uszkodzone

NOWE FAKTY
Auto, które wjechało w kibiców w Krośnie, już raz było poważnie uszkodzone

Polecamy

Runęła ściana kamienicy. Strażacy przeszukują gruzowisko

AKTUALIZACJA
Runęła ściana kamienicy. Strażacy przeszukują gruzowisko

Dramat na wycieczce szkolnej. 13 osób rannych, lądował śmigłowiec LPR

Z OSTATNIEJ CHWILI
Dramat na wycieczce szkolnej. 13 osób rannych, lądował śmigłowiec LPR

Domy, samochody, jachty i... V-dolce. Oto oświadczenia majątkowe posłów

Domy, samochody, jachty i... V-dolce. Oto oświadczenia majątkowe posłów