
Do zdarzenia doszło około godziny 8, na skrzyżowaniu alei Warszawskiej (droga wojewódzka 723) z ulicami Stanisława Piętaka i Sobowską. Ze wstępnych ustaleń wynika, że od strony Sandomierza fiatem stilo podróżowały dwie kobiety, natomiast ulicą Sobowską oplem corsą podróżowała kobieta z 8-letnim synem.
- Widziałam, że zmieniło się światło na sygnalizatorze, koleżanka się zagapiła. Krzyknęłam i zaczęła hamować, ale za późno było- mówiła w rozmowie z policjantami i strażakami pasażerka fiata stilo.
Kierująca tym autem wjechała na skrzyżowanie pomimo czerwonego światła. W tym momencie w lewy bok tego samochodu uderzył opel corsa - w konsekwencji samochody zostały odrzucone - corsa uderzyła w sygnalizator świetlny i w stojącą na chodniku rowerzystkę z 5-letnim wnuczkiem, zbliżającą się do przejścia dla pieszych.
By udzielić pomocy poszkodowanym z opla, strażacy musieli narzędziami hydraulicznymi wyciąć zablokowane wskutek zgniecenia drzwi. Ambulansy pogotowia ratunkowego przewiozły na badania do szpitala pięć osób: kierującą fiatem stilo, kierującą oplem wraz z 8-letnim dzieckiem a także rowerzystkę z jej wnukiem. Z najnowszych informacji wynika, że 5-latek nie doznał obrażeń zaś urazy kierującej fiatem są powierzchowne.
Droga jest w tej chwili zablokowana, samochody kierowane są na objazdy. Utrudnienia mogą potrwać do godziny 11.

Do zdarzenia doszło około godziny 8, na skrzyżowaniu alei Warszawskiej (droga wojewódzka 723) z ulicami Stanisława Piętaka i Sobowską. Ze wstępnych ustaleń wynika, że od strony Sandomierza fiatem stilo podróżowały dwie kobiety, natomiast ulicą Sobowską oplem corsą podróżowała kobieta z 8-letnim synem.
- Widziałam, że zmieniło się światło na sygnalizatorze, koleżanka się zagapiła. Krzyknęłam i zaczęła hamować, ale za późno było- mówiła w rozmowie z policjantami i strażakami pasażerka fiata stilo.
Kierująca tym autem wjechała na skrzyżowanie pomimo czerwonego światła. W tym momencie w lewy bok tego samochodu uderzył opel corsa - w konsekwencji samochody zostały odrzucone - corsa uderzyła w sygnalizator świetlny i w stojącą na chodniku rowerzystkę z 5-letnim wnuczkiem, zbliżającą się do przejścia dla pieszych.
By udzielić pomocy poszkodowanym z opla, strażacy musieli narzędziami hydraulicznymi wyciąć zablokowane wskutek zgniecenia drzwi. Ambulansy pogotowia ratunkowego przewiozły na badania do szpitala pięć osób: kierującą fiatem stilo, kierującą oplem wraz z 8-letnim dzieckiem a także rowerzystkę z jej wnukiem. Z najnowszych informacji wynika, że 5-latek nie doznał obrażeń zaś urazy kierującej fiatem są powierzchowne.
Droga jest w tej chwili zablokowana, samochody kierowane są na objazdy. Utrudnienia mogą potrwać do godziny 11.

Do zdarzenia doszło około godziny 8, na skrzyżowaniu alei Warszawskiej (droga wojewódzka 723) z ulicami Stanisława Piętaka i Sobowską. Ze wstępnych ustaleń wynika, że od strony Sandomierza fiatem stilo podróżowały dwie kobiety, natomiast ulicą Sobowską oplem corsą podróżowała kobieta z 8-letnim synem.
- Widziałam, że zmieniło się światło na sygnalizatorze, koleżanka się zagapiła. Krzyknęłam i zaczęła hamować, ale za późno było- mówiła w rozmowie z policjantami i strażakami pasażerka fiata stilo.
Kierująca tym autem wjechała na skrzyżowanie pomimo czerwonego światła. W tym momencie w lewy bok tego samochodu uderzył opel corsa - w konsekwencji samochody zostały odrzucone - corsa uderzyła w sygnalizator świetlny i w stojącą na chodniku rowerzystkę z 5-letnim wnuczkiem, zbliżającą się do przejścia dla pieszych.
By udzielić pomocy poszkodowanym z opla, strażacy musieli narzędziami hydraulicznymi wyciąć zablokowane wskutek zgniecenia drzwi. Ambulansy pogotowia ratunkowego przewiozły na badania do szpitala pięć osób: kierującą fiatem stilo, kierującą oplem wraz z 8-letnim dzieckiem a także rowerzystkę z jej wnukiem. Z najnowszych informacji wynika, że 5-latek nie doznał obrażeń zaś urazy kierującej fiatem są powierzchowne.
Droga jest w tej chwili zablokowana, samochody kierowane są na objazdy. Utrudnienia mogą potrwać do godziny 11.

Do zdarzenia doszło około godziny 8, na skrzyżowaniu alei Warszawskiej (droga wojewódzka 723) z ulicami Stanisława Piętaka i Sobowską. Ze wstępnych ustaleń wynika, że od strony Sandomierza fiatem stilo podróżowały dwie kobiety, natomiast ulicą Sobowską oplem corsą podróżowała kobieta z 8-letnim synem.
- Widziałam, że zmieniło się światło na sygnalizatorze, koleżanka się zagapiła. Krzyknęłam i zaczęła hamować, ale za późno było- mówiła w rozmowie z policjantami i strażakami pasażerka fiata stilo.
Kierująca tym autem wjechała na skrzyżowanie pomimo czerwonego światła. W tym momencie w lewy bok tego samochodu uderzył opel corsa - w konsekwencji samochody zostały odrzucone - corsa uderzyła w sygnalizator świetlny i w stojącą na chodniku rowerzystkę z 5-letnim wnuczkiem, zbliżającą się do przejścia dla pieszych.
By udzielić pomocy poszkodowanym z opla, strażacy musieli narzędziami hydraulicznymi wyciąć zablokowane wskutek zgniecenia drzwi. Ambulansy pogotowia ratunkowego przewiozły na badania do szpitala pięć osób: kierującą fiatem stilo, kierującą oplem wraz z 8-letnim dzieckiem a także rowerzystkę z jej wnukiem. Z najnowszych informacji wynika, że 5-latek nie doznał obrażeń zaś urazy kierującej fiatem są powierzchowne.
Droga jest w tej chwili zablokowana, samochody kierowane są na objazdy. Utrudnienia mogą potrwać do godziny 11.