1 z 11
Przewijaj galerię w dół
W piątek około godz. 8.30, osoba przechodząca mostem im....
fot. Łukasz Solski

W piątek około godz. 8.30, osoba przechodząca mostem im. Ryszarda Siwca w Przemyślu, zauważyła w rzece zwłoki.

Na miejsce zadysponowano policję, straż pożarną i pogotowie ratunkowe.

- Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że w odległości kilku metrów od brzegu na głębokości około jednego metra znajdują się zwłoki. Działania polegały na wyciągnięciu ciała na brzeg rzeki - powiedział mł. kpt. Marcin Lachnik z KM Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu.

Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracują policyjni technicy. Trwa identyfikacja.

Aktualizacja, godz. 13.42
- Tożsamość mężczyzny potwierdziła rodzina. To 21-letni mieszkaniec Przemyśla - powiedziała sierż. szt. Marta Fac z KMP w Przemyślu.

Młody człowiek był poszukiwany dwoma listami gończymi za pobicie i za zniewagę funkcjonariusza. Policjanci zauważyli go w nocy 1 kwietnia. 21-latek zaczął przed nimi uciekać. Ostatni raz widziany był nad Sanem, w pobliżu mostu kolejowego. Najprawdopodobniej wskoczył do rzeki. Przez kilka kolejnych dni strażacy sprawdzali dno Sanu, ale bez efektu.

Zwłoki zabezpieczono do badań sekcyjnych.

2 z 11
W piątek około godz. 8.30, osoba przechodząca mostem im....
fot. Łukasz Solski

W piątek około godz. 8.30, osoba przechodząca mostem im. Ryszarda Siwca w Przemyślu, zauważyła w rzece zwłoki.

Na miejsce zadysponowano policję, straż pożarną i pogotowie ratunkowe.

- Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że w odległości kilku metrów od brzegu na głębokości około jednego metra znajdują się zwłoki. Działania polegały na wyciągnięciu ciała na brzeg rzeki - powiedział mł. kpt. Marcin Lachnik z KM Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu.

Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracują policyjni technicy. Trwa identyfikacja.

Aktualizacja, godz. 13.40
- Tożsamość mężczyzny potwierdziła rodzina. To 21-letni mieszkaniec Przemyśla - powiedziała sierż. szt. Marta Fac z KMP w Przemyślu.

Młody człowiek był poszukiwany dwoma listami gończymi za pobicie i za zniewagę funkcjonariusza. Policjanci zauważyli go w nocy 1 kwietnia. 21-latek zaczął przed nimi uciekać. Ostatni raz widziany był nad Sanem, w pobliżu mostu kolejowego. Najprawdopodobniej wskoczył do rzeki. Przez kilka kolejnych dni strażacy sprawdzali dno Sanu, ale bez efektu.

Zwłoki zabezpieczono do badań sekcyjnych.

3 z 11
W piątek około godz. 8.30, osoba przechodząca mostem im....
fot. Łukasz Solski

W piątek około godz. 8.30, osoba przechodząca mostem im. Ryszarda Siwca w Przemyślu, zauważyła w rzece zwłoki.

Na miejsce zadysponowano policję, straż pożarną i pogotowie ratunkowe.

- Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że w odległości kilku metrów od brzegu na głębokości około jednego metra znajdują się zwłoki. Działania polegały na wyciągnięciu ciała na brzeg rzeki - powiedział mł. kpt. Marcin Lachnik z KM Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu.

Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracują policyjni technicy. Trwa identyfikacja.

Aktualizacja, godz. 13.40
- Tożsamość mężczyzny potwierdziła rodzina. To 21-letni mieszkaniec Przemyśla - powiedziała sierż. szt. Marta Fac z KMP w Przemyślu.

Młody człowiek był poszukiwany dwoma listami gończymi za pobicie i za zniewagę funkcjonariusza. Policjanci zauważyli go w nocy 1 kwietnia. 21-latek zaczął przed nimi uciekać. Ostatni raz widziany był nad Sanem, w pobliżu mostu kolejowego. Najprawdopodobniej wskoczył do rzeki. Przez kilka kolejnych dni strażacy sprawdzali dno Sanu, ale bez efektu.

Zwłoki zabezpieczono do badań sekcyjnych.

4 z 11
W piątek około godz. 8.30, osoba przechodząca mostem im....
fot. Łukasz Solski

W piątek około godz. 8.30, osoba przechodząca mostem im. Ryszarda Siwca w Przemyślu, zauważyła w rzece zwłoki.

Na miejsce zadysponowano policję, straż pożarną i pogotowie ratunkowe.

- Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że w odległości kilku metrów od brzegu na głębokości około jednego metra znajdują się zwłoki. Działania polegały na wyciągnięciu ciała na brzeg rzeki - powiedział mł. kpt. Marcin Lachnik z KM Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu.

Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracują policyjni technicy. Trwa identyfikacja.

Aktualizacja, godz. 13.40
- Tożsamość mężczyzny potwierdziła rodzina. To 21-letni mieszkaniec Przemyśla - powiedziała sierż. szt. Marta Fac z KMP w Przemyślu.

Młody człowiek był poszukiwany dwoma listami gończymi za pobicie i za zniewagę funkcjonariusza. Policjanci zauważyli go w nocy 1 kwietnia. 21-latek zaczął przed nimi uciekać. Ostatni raz widziany był nad Sanem, w pobliżu mostu kolejowego. Najprawdopodobniej wskoczył do rzeki. Przez kilka kolejnych dni strażacy sprawdzali dno Sanu, ale bez efektu.

Zwłoki zabezpieczono do badań sekcyjnych.

Pozostało jeszcze 6 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Zawiercie zagra o Puchar Europy! W polskim półfinale podniosło się ze stanu 0:2

Zawiercie zagra o Puchar Europy! W polskim półfinale podniosło się ze stanu 0:2

Wypadek na DK 42 w Granicach. Bus uderzył w drzewo

Wypadek na DK 42 w Granicach. Bus uderzył w drzewo

Pechowe rozstanie z Ekstraklasą. Stal bez wygranej mimo pięknych goli

Pechowe rozstanie z Ekstraklasą. Stal bez wygranej mimo pięknych goli

Zobacz również

Biały Dym Polaka, Szczęsny bohaterem parady mistrzów [ZDJĘCIA, WIDEO]

O TYM SIĘ MÓWI
Biały Dym Polaka, Szczęsny bohaterem parady mistrzów [ZDJĘCIA, WIDEO]

Pechowe rozstanie z Ekstraklasą. Stal bez wygranej mimo pięknych goli

Pechowe rozstanie z Ekstraklasą. Stal bez wygranej mimo pięknych goli