
Policjanci zeznawali na procesie trzech oskarżonych, którym prokuratura zarzuciła zamordowanie i zakopanie bezdomnego Macieja K. zwanego „Buszmenem”. Prawda o zbrodni wyszła na jaw dopiero po dwóch latach, kiedy jednego z zabójców zaczęły dręczyć wyrzuty sumienia.
CZYTAJ DAELJ >>>>
...

Chodzi o pamiętną zbrodnię wiosną 2017 roku w Świnicach Warckich w powiecie łęczyckim. Kolejna rozprawa odbyła się w czwartek 18 marca w Sądzie Okręgowym w Łodzi. Na ławie oskarżonych zasiadają: 32-letni Damian S., który miał wyrzuty sumienia, a także 64-letni Zygmunt P. i jego 29-letni syn Krzysztof P. Wszyscy przebywają w areszcie śledczym. Grozi im dożywocie.
CZYTAJ DAELJ >>>>
...

Jako świadkowie zeznawali dwaj policjanci: 30-letni Hubert R. oraz 48-letni Ireneusz S., który 11 listopada 2019 roku miał dyżur w komendzie w Poddębicach. Wyjaśnił, że właśnie wtedy policjanci z Uniejowa przywieźli Damiana S., który opowiedział o zbrodni w Świnicach Warckich.
CZYTAJ DAELJ >>>>
...

Z relacji oskarżonego powtórzonej w śledztwie przez Ireneusza S. wynika, że trzej oskarżeni odwiedzili „Buszmena”, który samotnie koczował w pustostanie. Wypili wino. Nagle doszło do awantury. Efekt był taki, że Damian S. założył Maciejowi K. foliowy worek na szyję, zaś ojciec z synem przytrzymali ręce i nogi bezdomnego.
CZYTAJ DAELJ >>>>
...