
Pierwsze głosy o grze z kibicami pojawiły się w Czechach i Szwecji, gdzie od pierwszych kolejek jest plan powrotu fanami, ale oczywiście z odpowiednimi obostrzeniami. Z kolei w czwartek pojawiła się informacja, że PZPN złożył do premiera projekt, który szumnie został nazwany „planem powrotu fanów na trybuny”.

Pierwsze głosy o grze z kibicami pojawiły się w Czechach i Szwecji, gdzie od pierwszych kolejek jest plan powrotu fanami, ale oczywiście z odpowiednimi obostrzeniami. Z kolei w czwartek pojawiła się informacja, że PZPN złożył do premiera projekt, który szumnie został nazwany „planem powrotu fanów na trybuny”.

Pierwsze głosy o grze z kibicami pojawiły się w Czechach i Szwecji, gdzie od pierwszych kolejek jest plan powrotu fanami, ale oczywiście z odpowiednimi obostrzeniami. Z kolei w czwartek pojawiła się informacja, że PZPN złożył do premiera projekt, który szumnie został nazwany „planem powrotu fanów na trybuny”.

Pierwsze głosy o grze z kibicami pojawiły się w Czechach i Szwecji, gdzie od pierwszych kolejek jest plan powrotu fanami, ale oczywiście z odpowiednimi obostrzeniami. Z kolei w czwartek pojawiła się informacja, że PZPN złożył do premiera projekt, który szumnie został nazwany „planem powrotu fanów na trybuny”.