5 z 16
- Nie wiedziałem, że istnieje w ogóle jakiś projekt tej...
fot. Grzegorz Olkowski

Zginął człowiek, bo kierownikowi budowy i jego pracownikom zabrakło wyobraźni

- Nie wiedziałem, że istnieje w ogóle jakiś projekt tej rozbiórki. Nie rozmawiałem z oskarżonym (kierownikiem budowy) o tym, jak te prace rozbiórkowe mają być prowadzone. Zlecenie przyjąłem od podwykonawcy Tomasza Ł. - zeznał dziś Andrzej Sz., szef firmy rozbiórkowej. - Dlaczego ta ściana się przewróciła? Mógł zawiać mocniej wiatr...

Autor: (MO)


Info z Polski - 15.02.2018

6 z 16
Andrzej Sz. używał do wyburzeń ścian i przenoszenia gruzu...
fot. Grzegorz Olkowski

Zginął człowiek, bo kierownikowi budowy i jego pracownikom zabrakło wyobraźni

Andrzej Sz. używał do wyburzeń ścian i przenoszenia gruzu koparko-ładowarki. Tragicznego dnia także operował tym sprzętem. Jak zeznał, nie słyszał nic o tym, by kierownik Jan G. zakazał tego 14 kwietnia ub.r. A przypomnijmy, że taka jest własnie jest linia obrony oskarżonego.

Autor: (MO)


Info z Polski - 15.02.2018

7 z 16
Najbardziej frapujące zeznania złożył dziś Zdzisław A.,...
fot. Grzegorz Olkowski

Zginął człowiek, bo kierownikowi budowy i jego pracownikom zabrakło wyobraźni

Najbardziej frapujące zeznania złożył dziś Zdzisław A., mieszkający na przeciwko wyburzanego budynku przy ul. Podgórnej. Mężczyzna ma 66 lat, z wykształcenia jest technikiem budowlanym, w przeszłości prowadził szkolenia BHP. Rozbiórkę obserwował z okien mieszkania, jakieś 24 metry od miejsca dramatu. Już w śledztwie podkreślał, że sposób jej prowadzenia "groził katastrofą budowlaną i stanowił zagrożenie życia". Dlatego w czwartek 13 kwietnia 2017 roku, czyli dzień przed wypadkiem, mężczyzna zaalarmował Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Toruniu.

Autor: (MO)


Info z Polski - 15.02.2018

8 z 16
- Tylko papa z dachu była zrywana ręcznie. Generalnie...
fot. Grzegorz Olkowski

Zginął człowiek, bo kierownikowi budowy i jego pracownikom zabrakło wyobraźni

- Tylko papa z dachu była zrywana ręcznie. Generalnie wszystko było wyburzane ciężkim sprzętem. Budynek zaczęto burzyć od narożnej ściany południowo-wschodniej. Czyniono to poprzez wpychanie ścian do środka. To powodowało, że się przewracały. Przy ścianie, która się zawaliła 14 kwietnia 2017 roku nigdy nie widziałem żadnych podparć czy zabezpieczeń. Utkwiło mi w pamięci, że tylko jeden człowiek na budowie miał kask - zeznał dziś pan Zdzisław.

Autor: (MO)


Info z Polski - 15.02.2018

Pozostało jeszcze 7 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Memy po debacie w "Super Expressie". Internauci nie mieli litości dla Maciaka

Memy po debacie w "Super Expressie". Internauci nie mieli litości dla Maciaka

Minister domaga się od fundacji ojca Rydzyka zwrotu 210 mln zł lub gruntu

O TYM SIĘ MÓWI
Minister domaga się od fundacji ojca Rydzyka zwrotu 210 mln zł lub gruntu

Nastoletni patostreamerzy znęcali się nad seniorem. Podpalali mu włosy

Nastoletni patostreamerzy znęcali się nad seniorem. Podpalali mu włosy

Zobacz również

Minister domaga się od fundacji ojca Rydzyka zwrotu 210 mln zł lub gruntu

O TYM SIĘ MÓWI
Minister domaga się od fundacji ojca Rydzyka zwrotu 210 mln zł lub gruntu

Szczyt Trójmorza. Do inicjatywy dołączą dwa kolejne państwa

Szczyt Trójmorza. Do inicjatywy dołączą dwa kolejne państwa