Którzy posłowie najbardziej dostali po kieszeni?
Którzy posłowie na Sejm RP mieli najwięcej potrąceń za nieobecności w 2017 roku? Zobacz nasz ogólnopolski ranking.
Krzysztof Brejza (PO, Bydgoszcz).
Posłowi w 2017 r. potrącono z uposażenia za 7 dni nieobecności.
Za tyle samo dni nieobecności potrącono także posłom: Grzegorzowi Długiemu (K'15, Katowice), Stanisławowi Huskowskiemu (PSL-UED, Wrocław), Markowi Jakubiakowi (K'15, Ciechanów), Henrykowi Kowalczykowi (PiS, Siedlce) i Markowi Sawickiemu (PSL-UED, Siedlce)
Piotr Apel (KUKIZ'15).
Wybranemu w Łodzi posłowi potrącono z uposażenia za 8 dni nieobecności.
Tyle samo mają: Zbigniew Ajchler (PO). Posłowi z okręgu pilskiego potrącono uposażenie za 8 dni nieobecności.
Borys Budka (PO, Gliwice), Mariusz Kamiński (PiS, Warszawa),
Paweł Papke (PO, Olsztyn), Zbigniew Ajchler (PO, Piła) i Jarosław Sellin (PiS, Gdańsk)
Kornel Morawiecki (WiS, Wrocław).
Marszałkowi seniorowi potrącono z uposażenia za 9 dni nieobecności.
Tyle samo mają: Paweł Szefernaker (PiS, Koszalin), Paweł Skutecki (K'15, Bydgoszcz), Rafał Trzaskowski (PO, Warszawa) i Robert Winnicki (niezrzeszony, Legnica)
