
Volkswagen Karmann Ghia (1955-1974)
To doskonały wynik jak na auto droższe od popularnego Garbusa, na którym oparto mechanikę, o ok. 70%. Powodem takiej różnicy była oczywiście ręczna produkcja nadwozia. Jedynym mankamentem pięknej Ghii były przejęte z Volkswagena silniki.

Volkswagen Karmann Ghia (1955-1974)
Podstawowa wersja oferowała zaledwie 34 KM i nie była w stanie zapewnić osiągnięcia dzisiejszej prędkości autostradowej. Na szczęście oprócz słabych bokserów 1200 i 1300 montowano też większe 1500 i 1600.

Volkswagen Karmann Ghia (1955-1974)
Najmocniejsze Karmanny oferowały 60 KM, co już wystarczało do sprawnego poruszania się po drogach publicznych, choć sportowe doznania to nadal pojęcie obce kierowcom tych pięknych samochodów.

Volkswagen SP (1972-1976)
Patrząc na to, co przez lata konstruowano i produkowano w Brazylii można powiedzieć, że przez długi czas był to kraj biednych ludzi i sportowych samochodów. Volkswagen nie chciał być wyjątkiem i podjął się zbudowania pięknego coupe. W 1972 roku światło dzienne ujrzało SP1 - auto, którego reszta świata mogła tylko Brazylijczykom zazdrościć. Powstało w dwóch wersjach, SP1 napędzane było silnikiem o pojemności 1,6 litra i mocy 65 KM, co okazało się zdecydowanie niewystarczające.