5 z 42
Po raz piąty w karierze w Rzeszowie zwyciężył trzykrotny...
fot. Bartosz Frydrych

Po raz piąty w karierze w Rzeszowie zwyciężył trzykrotny mistrz Polski, Francuz Bryan Bouffier (Ford Fiesta R5). Drugi był Kajetan Kajetanowicz, a trzeci Marijana Griebela.

Bouffier w drugim dniu rajdu kontrolował sytuację, ale nie zamierzał zwalniać. Wciąż kręcił rewelacyjne czasy i był nie do ugryzienia dla rywali. Kajetan Kajetanowicz robił co mógł, ale Francuz był niemal bezbłędny i ostatecznie zwyciężył z przewagą 38,5 sekundy.

Rewelacyjnie w drugim dniu rywalizacji spisywał się pochodzący z Rzeszowa Grzegorz Grzyb. "Grzybek" na każdym z oesów był w ścisłej czołówce i stopniowo zmniejszał straty do trzeciego w klasyfikacji generalnej Griebela. Niemiec utrzymał jednak przewagę i to on uplasował się na najniższym stopniu podium.

6 z 42
Po raz piąty w karierze w Rzeszowie zwyciężył trzykrotny...
fot. Bartosz Frydrych

Po raz piąty w karierze w Rzeszowie zwyciężył trzykrotny mistrz Polski, Francuz Bryan Bouffier (Ford Fiesta R5). Drugi był Kajetan Kajetanowicz, a trzeci Marijana Griebela.

Bouffier w drugim dniu rajdu kontrolował sytuację, ale nie zamierzał zwalniać. Wciąż kręcił rewelacyjne czasy i był nie do ugryzienia dla rywali. Kajetan Kajetanowicz robił co mógł, ale Francuz był niemal bezbłędny i ostatecznie zwyciężył z przewagą 38,5 sekundy.

Rewelacyjnie w drugim dniu rywalizacji spisywał się pochodzący z Rzeszowa Grzegorz Grzyb. "Grzybek" na każdym z oesów był w ścisłej czołówce i stopniowo zmniejszał straty do trzeciego w klasyfikacji generalnej Griebela. Niemiec utrzymał jednak przewagę i to on uplasował się na najniższym stopniu podium.

7 z 42
Po raz piąty w karierze w Rzeszowie zwyciężył trzykrotny...
fot. Bartosz Frydrych

Po raz piąty w karierze w Rzeszowie zwyciężył trzykrotny mistrz Polski, Francuz Bryan Bouffier (Ford Fiesta R5). Drugi był Kajetan Kajetanowicz, a trzeci Marijana Griebela.

Bouffier w drugim dniu rajdu kontrolował sytuację, ale nie zamierzał zwalniać. Wciąż kręcił rewelacyjne czasy i był nie do ugryzienia dla rywali. Kajetan Kajetanowicz robił co mógł, ale Francuz był niemal bezbłędny i ostatecznie zwyciężył z przewagą 38,5 sekundy.

Rewelacyjnie w drugim dniu rywalizacji spisywał się pochodzący z Rzeszowa Grzegorz Grzyb. "Grzybek" na każdym z oesów był w ścisłej czołówce i stopniowo zmniejszał straty do trzeciego w klasyfikacji generalnej Griebela. Niemiec utrzymał jednak przewagę i to on uplasował się na najniższym stopniu podium.

8 z 42
Po raz piąty w karierze w Rzeszowie zwyciężył trzykrotny...
fot. Bartosz Frydrych

Po raz piąty w karierze w Rzeszowie zwyciężył trzykrotny mistrz Polski, Francuz Bryan Bouffier (Ford Fiesta R5). Drugi był Kajetan Kajetanowicz, a trzeci Marijana Griebela.

Bouffier w drugim dniu rajdu kontrolował sytuację, ale nie zamierzał zwalniać. Wciąż kręcił rewelacyjne czasy i był nie do ugryzienia dla rywali. Kajetan Kajetanowicz robił co mógł, ale Francuz był niemal bezbłędny i ostatecznie zwyciężył z przewagą 38,5 sekundy.

Rewelacyjnie w drugim dniu rywalizacji spisywał się pochodzący z Rzeszowa Grzegorz Grzyb. "Grzybek" na każdym z oesów był w ścisłej czołówce i stopniowo zmniejszał straty do trzeciego w klasyfikacji generalnej Griebela. Niemiec utrzymał jednak przewagę i to on uplasował się na najniższym stopniu podium.

Pozostały jeszcze 33 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Polacy nie oczarowali w "Kotle Czarownic". Lewandowski na trybunach [GALERIA]

Polacy nie oczarowali w "Kotle Czarownic". Lewandowski na trybunach [GALERIA]

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Wystartowały KultURalia! Tak w piątek bawili się studenci w Rzeszowie

Michał Wiśniewski po koncercie? Zero dystansu i spotkanie z fanami

Michał Wiśniewski po koncercie? Zero dystansu i spotkanie z fanami

Zobacz również

Michał Wiśniewski po koncercie? Zero dystansu i spotkanie z fanami

Michał Wiśniewski po koncercie? Zero dystansu i spotkanie z fanami

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?