1/9
Oto siedem powodów, dla których Lech powinien rozstać się z...
fot. Adam Jastrzębowski

John van den Brom bliski zwolnienia z Lecha Poznań?

Oto siedem powodów, dla których Lech powinien rozstać się z holenderskim szkoleniowcem

Zobacz galerię --->

2/9
Po Trnavie, Wrocławiu, Szczecinie, gdzie po raz pierwszy tak...
fot. Adam Jastrzebowski

1. Lista wstydu jest coraz dłuższa

Po Trnavie, Wrocławiu, Szczecinie, gdzie po raz pierwszy tak wysoko przegrał od 23 lat, niezrozumiałej stracie punktów z Jagiellonią przy prowadzeniu 3:0, Kolejorz dostał w niedzielę kolejny mocny łomot. Tym razem od zespołu, z którym nie przegrał przy Bułgarskiej od 12 lat. Widzew wygrał na wyjeździe pierwszy raz w tym sezonie i pierwszy raz od 8 maja. Po raz pierwszy też w tym roku pokonał zespół wyżej notowany od siebie.

Co tu dużo mówić, Kolejorz poległ w starciu z ligowym średniakiem, z którym potrafiła na wyjeździe wygrać mająca znacznie gorszy skład od Lecha, poznańska Warta. Wstyd, to najłagodniejsze słowo, by określić to, na jakie wpadki pozwala sobie w tym sezonie van den Brom i jego ekipa. Trzeba jeszcze dodać, że Holender doskonale zdawał sobie sprawę przed meczem, jak ważne jest dla kibiców starcie z Widzewem.

Zobacz kolejny powód --->

3/9
W grze Lecha nie widać żadnego progresu, choć w tym sezonie...
fot. Adam Jastrzębowski

2. Lech nie robi żadnego progresu, wielu zawodników znacznie obniżyło swoją dyspozycję

W grze Lecha nie widać żadnego progresu, choć w tym sezonie nie jest zaangażowany w grę na arenie międzynarodowej i trener ma komfort pracy w mikrocyklach tygodniowych. Nowe rozwiązania i pomysły przy stałych fragmentach? Brak. Dobre przygotowanie fizyczne, wybieganie, zaangażowanie przy pressingu? Brak. W wielu meczach Kolejorz człapał po boisku, miał pełną kontrolę od pierwszej do ostatniej minuty tylko w kilku meczach. Z tej jesieni zapamiętamy tylko mecz z Rakowem, wygrany 4:1. Pozostałe były słabe, nijakie kilka udało się przepchnąć kolanem.

Van den Brom chwalony jest za to, jak potrafił odbudować kilku piłkarzy, Marchwińskiego, Velde czy Ba Louę. Ostatnio jednak nikt z nich już nie błyszczy, a spektakularny zjazd zanotowali Szymczak, Milić, Kwekweskiri czy Pereira. Trudno zresztą wskazać piłkarza, który obecnie jest w formie.

Zobacz kolejny powód --->

4/9
Wiele nadziei na lepsze punktowanie w tym sezonie, związane...
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press

3. Lech punktuje, tak jak w poprzednim sezonie, gdy był zaangażowany w grę w pucharach

Wiele nadziei na lepsze punktowanie w tym sezonie, związane było z grą tylko na dwóch frontach. Lecha ominęły męczące podróże po Europie, ma niezbyt napięty kalendarz, a punktuje na podobnym poziomie jak w poprzednim, pełnym turbulencji sezonie. Po 16. kolejkach ma tylko 1 punkt więcej niż w ubiegłym roku. Lech zdobył tylko 6 na 15 pkt w ostatnich 5 meczach, bez gry w pucharach. Nie tego oczekiwaliśmy.

Zobacz kolejny powód --->

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Drugi półfinał Eurowizji za nami. Wiemy kto wystąpi w sobotnim finale

Z OSTATNIEJ CHWILI
Drugi półfinał Eurowizji za nami. Wiemy kto wystąpi w sobotnim finale

Minister rolnictwa: Postulaty protestujących w Sejmie w dużej mierze nieaktualne

Minister rolnictwa: Postulaty protestujących w Sejmie w dużej mierze nieaktualne

Orliki to kwiaty niespodzianki. Posiałam je raz i od lat cieszę się ich widokiem

Orliki to kwiaty niespodzianki. Posiałam je raz i od lat cieszę się ich widokiem

Zobacz również

Męczarnie Polaków ze Słowakami w Ergo Arenie

Męczarnie Polaków ze Słowakami w Ergo Arenie

Jak rolnicy dostali się do Sejmu? Nie mieli z tym najmniejszego problemu

Jak rolnicy dostali się do Sejmu? Nie mieli z tym najmniejszego problemu