
Jak informuje Bieszczadzkie GOPR na swojej stronie internetowej, ratownicy podczas tegorocznych wakacji interweniowali 50 razy. Ich pomocy potrzebowało 59 osób.
- W 14 przypadkach korzystaliśmy z pomocy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Sanoku - dodają goprowcy.
Ale ratownicy nie tylko szli z pomocą potrzebującym turystom. Podobnie jak podczas ubiegłorocznych wakacji, wspólnie z Fundacją SOS na Ratunek, prowadzili akcję "Bezpieczne Góry".
Przez 10 wakacyjnych weekendów na Połoninie Wetlińskiej przy Chatce Puchatka z wiedzy i doświadczenia goprowców skorzystało około 10 tys. turystów.
Ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR mówili o bezpieczeństwie, niezbędnym ekwipunku oraz pierwszej pomocy w górach. - Prelekcje były doskonałym uzupełnieniem wycieczek górskich - oceniają goprowcy.

Jak informuje Bieszczadzkie GOPR na swojej stronie internetowej, ratownicy podczas tegorocznych wakacji interweniowali 50 razy. Ich pomocy potrzebowało 59 osób.
- W 14 przypadkach korzystaliśmy z pomocy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Sanoku - dodają goprowcy.
Ale ratownicy nie tylko szli z pomocą potrzebującym turystom. Podobnie jak podczas ubiegłorocznych wakacji, wspólnie z Fundacją SOS na Ratunek, prowadzili akcję "Bezpieczne Góry".
Przez 10 wakacyjnych weekendów na Połoninie Wetlińskiej przy Chatce Puchatka z wiedzy i doświadczenia goprowców skorzystało około 10 tys. turystów.
Ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR mówili o bezpieczeństwie, niezbędnym ekwipunku oraz pierwszej pomocy w górach. - Prelekcje były doskonałym uzupełnieniem wycieczek górskich - oceniają goprowcy.

Jak informuje Bieszczadzkie GOPR na swojej stronie internetowej, ratownicy podczas tegorocznych wakacji interweniowali 50 razy. Ich pomocy potrzebowało 59 osób.
- W 14 przypadkach korzystaliśmy z pomocy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Sanoku - dodają goprowcy.
Ale ratownicy nie tylko szli z pomocą potrzebującym turystom. Podobnie jak podczas ubiegłorocznych wakacji, wspólnie z Fundacją SOS na Ratunek, prowadzili akcję "Bezpieczne Góry".
Przez 10 wakacyjnych weekendów na Połoninie Wetlińskiej przy Chatce Puchatka z wiedzy i doświadczenia goprowców skorzystało około 10 tys. turystów.
Ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR mówili o bezpieczeństwie, niezbędnym ekwipunku oraz pierwszej pomocy w górach. - Prelekcje były doskonałym uzupełnieniem wycieczek górskich - oceniają goprowcy.

Jak informuje Bieszczadzkie GOPR na swojej stronie internetowej, ratownicy podczas tegorocznych wakacji interweniowali 50 razy. Ich pomocy potrzebowało 59 osób.
- W 14 przypadkach korzystaliśmy z pomocy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Sanoku - dodają goprowcy.
Ale ratownicy nie tylko szli z pomocą potrzebującym turystom. Podobnie jak podczas ubiegłorocznych wakacji, wspólnie z Fundacją SOS na Ratunek, prowadzili akcję "Bezpieczne Góry".
Przez 10 wakacyjnych weekendów na Połoninie Wetlińskiej przy Chatce Puchatka z wiedzy i doświadczenia goprowców skorzystało około 10 tys. turystów.
Ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR mówili o bezpieczeństwie, niezbędnym ekwipunku oraz pierwszej pomocy w górach. - Prelekcje były doskonałym uzupełnieniem wycieczek górskich - oceniają goprowcy.