1/3
Remuś miał złamania nóg i żeber oraz ślady po oparzeniach.
2/3
Adwokat Weronika Król-Dybowska jest obrońcą ojca niemowlęcia. Twierdzi, że prokuratura postawiła mężczyźnie zbyt surowe zarzuty. - Złożył on szczegółowe wyjaśnienia. Zapewnia, że synka kocha i że o niego dbał, jaka każdy rodzic - mówi prawniczka.
3/3
Prokuratura postawiła rodzicom Remusia bardzo surowe zarzuty. Ojcu - zarzut usiłowania zabójstwa synka. Matce - znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem.