
A co do powiedzenia w sprawie 2020 roku ma Krzysztof Jackowski? Już jak co roku przedstawił swoją wizję dotyczącą nowego roku na swoim kanale na portalu YouTube. Słynny jasnowidz z Człuchowa również nie ma dobrych wieści. Jak sam stwierdził: „2020 rok będzie bardzo niedobrym politycznie rokiem, na świecie, a także w Europie”.
Już na samym początku roku według niego może dość jakiejś rewolucji w Europie. - Pierwsza rzecz jaka mi się kojarzy to długi budynek. Jest to budynek związany z czymś politycznym i chyba nie w Polsce. Ten budynek będzie płonął, wielki pożar. Może coś tam wybuchnie w tym budynku? - powiedział Jackowski na samym początku swego wystąpienia. Dodał, że może dojść do rewolucji i to jeszcze na przełomie stycznia i lutego. Nie określił dokładnie, gdzie się ma ona wydarzyć, lecz można to utożsamiać z rozruchami we Francji.

Ponadto stwierdził, że na Bliskim Wschodzie może mieć początek konflikt o globalnym charakterze. Ma mieć to związek z tym, że Donald Trump „zdradzi Bliski Wschód”. Również uważa, że Izrael zostanie zaatakowany przy pomocy broni chemicznej.
Co Jackowski przepowiedział dla naszego kraju? Zdaniem jasnowidza wybory prezydenckie z dużą przewagą wygra Andrzej Duda (być może nawet już w pierwszej turze), a opozycja poniesie spektakularną klęskę. Jackowski zauważył także, że polityka obecnego rządu będzie nastawiona na to, by „poróżnić się z Unią Europejską”. Niektórzy będą się w tym dopatrywać „ręki” Stanów Zjednoczonych, z którymi Polska będzie chciała jeszcze bardziej zacieśnić sojusz.

Oprócz tego Jackowski przewiduje, że na wiosnę możemy mieć do czynienia z dużym kryzysie w rolnictwie. Rolnicy, niezadowoleni z pewnych decyzji, będą protestować przeciwko rządowi, który z kolei zrzuci odpowiedzialność na Unię Europejską twierdząc, że to jej polityka doprowadziła do zahamowania rolnictwa w Polsce.
Ponadto, zdaniem jasnowidza, w Polsce dojdzie do katastrofy samolotu, która będzie miała związek z błędem nawigacyjnym.

Czy wierzycie w te przepowiednie? Dajcie nam znać!