1/4
Szybki wzrost cen oleju rzepakowego generuje także sztuczny...
fot. Piotr Krzyżanowski/Polska Press

Szybki wzrost cen oleju rzepakowego generuje także sztuczny popyt – robienie zakupów na zapas, przy głębszych niedoborach nakręcając spiralę do granic absurdu. Niestety, kupowanie na zapas nie jest dobrym rozwiązaniem – olej rzepakowy ma dość krótki termin przydatności. Może nie jełczeje tak szybko jak masło – zwłaszcza nie trzymane w lodówce – ale także po kilku miesiącach traci całkowicie swoje walory a nawet może szkodzić zdrowiu.

2/4
Szybki wzrost cen oleju rzepakowego generuje także sztuczny...
fot. Maciej Jeziorek / Polska Press

Szybki wzrost cen oleju rzepakowego generuje także sztuczny popyt – robienie zakupów na zapas, przy głębszych niedoborach nakręcając spiralę do granic absurdu. Niestety, kupowanie na zapas nie jest dobrym rozwiązaniem – olej rzepakowy ma dość krótki termin przydatności. Może nie jełczeje tak szybko jak masło – zwłaszcza nie trzymane w lodówce – ale także po kilku miesiącach traci całkowicie swoje walory a nawet może szkodzić zdrowiu.

3/4
Szybki wzrost cen oleju rzepakowego generuje także sztuczny...
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa

Szybki wzrost cen oleju rzepakowego generuje także sztuczny popyt – robienie zakupów na zapas, przy głębszych niedoborach nakręcając spiralę do granic absurdu. Niestety, kupowanie na zapas nie jest dobrym rozwiązaniem – olej rzepakowy ma dość krótki termin przydatności. Może nie jełczeje tak szybko jak masło – zwłaszcza nie trzymane w lodówce – ale także po kilku miesiącach traci całkowicie swoje walory a nawet może szkodzić zdrowiu.

4/4
Szybki wzrost cen oleju rzepakowego generuje także sztuczny...
fot. Tomasz Hołod / Polska Press

Szybki wzrost cen oleju rzepakowego generuje także sztuczny popyt – robienie zakupów na zapas, przy głębszych niedoborach nakręcając spiralę do granic absurdu. Niestety, kupowanie na zapas nie jest dobrym rozwiązaniem – olej rzepakowy ma dość krótki termin przydatności. Może nie jełczeje tak szybko jak masło – zwłaszcza nie trzymane w lodówce – ale także po kilku miesiącach traci całkowicie swoje walory a nawet może szkodzić zdrowiu.

Polecamy

Grand Prix Chorwacji. Bartosz Zmarzlik zaczął od finału [zdjęcia]

Grand Prix Chorwacji. Bartosz Zmarzlik zaczął od finału [zdjęcia]

Warszawa na zdjęciach satelitarnych. Tak wygląda po aktualizacji Google Maps

Warszawa na zdjęciach satelitarnych. Tak wygląda po aktualizacji Google Maps

Wypadek amerykańskich ciężarówek wojskowych na A4. Ranni żołnierze

Wypadek amerykańskich ciężarówek wojskowych na A4. Ranni żołnierze

Zobacz również

Grand Prix Chorwacji. Bartosz Zmarzlik zaczął od finału [zdjęcia]

Grand Prix Chorwacji. Bartosz Zmarzlik zaczął od finału [zdjęcia]

Wypadek amerykańskich ciężarówek wojskowych na A4. Ranni żołnierze

Wypadek amerykańskich ciężarówek wojskowych na A4. Ranni żołnierze