Jak wspomina sąsiad z parteru, usłyszał odgłos, „jakby szafa spadła na ziemię”. Kiedy wyjrzał z balkonu, zobaczył na ziemi leżącego chłopaka nie dającego oznak życia. Miał na sobie tylko spodenki i podkoszulek. Rzucił kołdrę, żeby nakryć ciało. W zamarzniętej ziemi pozostał ślad nóg ofiary.
Sąsiedzi mówią, że rodzina nastolatka niedawno sprowadziła się do tego bloku. Mają jeszcze półroczne dziecko.
MĘŻCZYŹNI NOSZĄCY TO IMIĘ SĄ NAJWIERNIEJSI [zobacz listę]

ZOBACZ TAKŻE: Wypadek w Modzerowie. Kierowca był uwięziony po zderzeniu renaulta i bmw
(Źródło: pomorska.pl)