1 z 4
Przewijaj galerię w dół

fot. Archiwum Polska Press
2 z 4

Problem zgłosiło Pabianickie Centrum Medyczne. Lekarz specjalista, który przyjeżdżał tam na konsultacje w zakresie leczenia udarów na neurologii, zobowiązał się w swoim macierzystym szpitalu, że nie będzie pracował w innych placówkach finansowanych z pieniędzy publicznych. Taki jest warunek przyznania podwyżki.
3 z 4

fot. Łukasz Kasprzak
Drugim szpitalem na liście, w którym wystąpiło takie samo utrudnienie, jest Instytut Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Tam problem wystąpił z lekarzami w zakresie onkologii i hematologii dziecięcej, którzy dojeżdżali do szpitala, żeby można było realizować tam program lekowy „Leczenie atypowego zespołu hemolityczno-mocznicowego” na oddziale nefrologii dziecięcej.