
JÓZEF CZEKALSKI
Syn cieśli
Lat 48, żonaty, urodził się 29 listopada 1933 w Orszewi-cach koło Łęczycy. Ojciec był cieślą i tego zawodu nauczył syna. Na Śląsk przyjechał w 1958 roku i podjął pracę w KWK „Wujek” jako cieśla górniczy przy obudowach zmechanizowanych. Bezpartyjny, członek NSZZ „Solidarność”. 16 grudnia 1981 roku otrzymał postrzały klatki piersiowej, brzucha i lewej stopy z broni maszynowej. Pochowany na cmentarzu w Katowicach-Panewnikach. Pozostawił żonę Różę oraz córkę Alinę (urodzona w 1962 roku). Miał czterech braci.

JÓZEF GIZA
Górnik-piekarz
Lat 24, kawaler, urodził się 13 marca 1957 roku w Tarnogro-dzie.
W 1975 roku ukończył Zasadniczą Szkołę Zawodową w Tarnogrodzie i uzyskał zawód piekarza i ciastkarza.
W 1977 roku przyjechał do Katowic i podjął pracę w Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek”. Bezpartyjny, członek NSZZ „Solidarność”.
16 grudnia 1981 roku postrzelony dwiema kulami z broni maszynowej, jedna trafiła w lewą rękę, druga w szyję. Pogrzeb odbył się 20 grudnia 1981 roku w Tarnogrodzie. Miał dwie siostry - Janinę i Małgorzatę oraz trzech braci: Wiktora, Andrzeja i Adama.

JOACHIM GNIDA
Po Ursusie i Radomiu odszedł z PZPR
Lat 29, żonaty, urodził się #13 stycznia 1952 r. w Orzeszu. W 1970 r. ukończył Zasadniczą Szkołę Zawodową w Katowicach, od 1971 r. zatrudniony w KWK „Wujek”. Do 1976 r. członek PZPR. Od 1980 r. członek NSZZ „Solidarność”. 16 grudnia otrzymał postrzał z broni maszynowej, kula trafiła w głowę. Zmarł 2 stycznia 1982 r. w szpitalu w Katowicach-Ochojcu. Pogrzeb odbył się 7 stycznia 1982 r. na cmentarzu ewangelickim w Mikołowie. Pozostawił żonę Renatę i córeczkę Aleksandrę (urodzoną w 1979 r.).

RYSZARD GZIK
Przyjechał z Radomska
Lat 35, żonaty, urodził się 19 marca 1946 roku w Radomsku (obecnie w województwie łódzkim). W 1965 roku ukończył Technikum Drzewne w Radomsku. Od 1978 r. #zatrudniony w Kopalni Węgla Kamiennego „Wujek”. Członek Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”.
16 grudnia 1981 roku kula z broni maszynowej przeszyła mu głowę. Pogrzeb odbył się w Katowicach-Piotrowi-cach.
Pozostawił żonę Krystynę i córeczkę Agnieszkę urodzoną w 1970 roku. Miał siostrę Alicję oraz braci: Władysława, Stanisława, Wiesława i Witolda.