Jacek Żalek powiedział nam: "Zagłosuję tak, jak poprzednio. Za głosowaniem korespondencyjnym".

Michał Cieślak (z prawej) powiedział nam: "Zagłosuję zgodnie z sumieniem. Czekam od 30 dni na łaskawe prace Senatu. Zobaczymy, jakie podejmie decyzję. Z deklaracjami wstrzymuję się do ogłoszenia wyników głosowania projektu ustawy w Senacie".

"Wybory 10-go maja nie były objęte umową koalicyjną" - napisał na Twitterze Michał Wypij, na zdjęciu z prawej. Najprawdopodobniej zagłosuje przeciwko.

"Od początku twierdzę, że wybory nie powinny odbyć się w takiej formie" - powiedział Wojciech Maksymowicz w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską".