Zjednoczona Prawica ma w Sejmie 235 posłów, czyli niewiele ponad połowę wszystkich parlamentarzystów zasiadających w Izbie Niższej. Oznacza to, że bez osiemnastu posłów Porozumienia, obecnie rządząca formacja nie miałaby większości.
Ale, by nie dopuścić do wyborów korespondencyjnych w maju, nie potrzeba całej "gowinowej" osiemnastki. Wystarczy, że wbrew większości zagłosuje sześciu posłów Porozumienia. Wspólnie z dziennikarzami regionalnych gazet, wchodzących w skład Polska Press Grupy, postanowiliśmy więc dowiedzieć się, jakie zamiary ws. głosowania mają poszczególni posłowie - czy zagłosują za wyborami w maju, przeciwko, czy wstrzymają się od głosu.
Odpowiedzi posłów w galerii przy tym artykule.
