Agenci z delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Łodzi na polecenie Prokuratury Regionalnej w Łodzi zatrzymali dwóch urzędników. Jednym z zatrzymanych jest Grzegorz Nita, były dyrektor łódzkiego Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi,a drugim naczelnik jednego z wydziałów w Zarządzie Inwestycji Miejskich.
Czytaj też: Grzegorz Nita dostał pracę w Łódzkiej Spółce Infrastrukturalnej
- Prowadzone śledztwo ujawniło korupcyjny proceder. Jedna z zatrzymanych osób trafiła w ręce CBA powtórnie. Tym razem chodzi m.in. o gazociąg - mówi Temistokles Brodowski z ABA.
Grzegorz Nita został zatrzymany we wtorek i doprowadzony do prokuratury. Tutaj usłyszał zarzuty i został zwolniony. Podobnie stało się z Marcinem D. Obaj urzędnicy mieli działać na szkodę Urzędu Miasta Łodzi.
- Zatrzymani odpowiedzą za nieprawidłowości przy przebudowie Trasy Górna i trasy W-Z w Łodzi - mówi funkcjonariusz CBA
To nie jedyny zarzut jaki usłyszeli. Zdaniem śledczych obaj urzędnicy przekroczyli również uprawnienia w celu uzyskania korzyści majątkowej.
- Zarzucamy im przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej -mówi Krzysztof Bukowiecki, rzecznik Prokuratora Regionalnego w Łodzi.
Z naszych informacji wynika, że sprawa dotyczy zamówienia na wykonanie projektu przebudowy gazociągu i likwidacji już istniejącego. W tym wymiarze panowie mieli działać na szkodę interesu publicznego.
Jeżeli zarzuty korupcyjne potwierdzą się obu panom grozi kara więzienia od roku do nawet 10 lat.
To kolejna odsłona tego postępowania. Już wcześniej sześć osób usłyszało zarzuty. Jedną z nich jest już powtórnie zatrzymany dyrektor miejskiej spółki, któremu prokuratura w marcu ubiegłego roku przedstawiła zarzuty między innymi przyjmowania łapówek.
Poprzednio agenci CBA zatrzymali Grzegorza Nitę w marcu 2017 roku