
David Luiz (Brazylia/Chelsea)
Brazylijczyk wypadł z rotacji Antonio Conte (tylko 17 spotkań w tym sezonie) i choć David Luiz od 2010 roku był pewnym punktem reprezentacji Brazylii Tite wolał postawić chociażby na 32-letniego Geromela.

Alex Sandro (Brazylia/Juventus)
27-letni obrońca Juventusu zdobył cztery bramki i dodał tyle samo asyst, co sprawiło, że znalazł się na celownikach Manchesteru United czy Chelsea. Przegranie rywalizacji z Marcelo czy Filipe Luisem hańby nie przynosi, ale być może Alex Sandro stracił swoją jedyną szansę, żeby zagrać na mistrzostwach świata.

Radja Nainggolan (Belgia/AS Roma)
30-latek w tym sezonie zagrał w 42 spotkaniach w Serie A i Lidze Mistrzów, ma na koncie sześć goli i 11 asyst. Ale o jego absencji zdecydowały względy pozasportowe. Zdaniem Roberto Martineza Nainggolan jest piłkarzem, który mógłby zniszczyć atmosferę w zespole. W odpowiedzi piłkarz Romy zakończył reprezentacyjną karierę. „Bardzo niechętnie kończę przygodę z reprezentacją. Zawsze robiłem wszystko, co w mojej mocy żeby pomóc kadrze” - napisał Belg w swoim oświadczeniu.

Cesc Fabregas (Hiszpania/Chelsea)
Julen Lopetegui postanowił odmłodzić kadrę i nie znalazło się w niej miejsce dla Cesca Fabregasa, który ma na koncie 110 występów dla "La Roja". Były piłkarz Barcelony i Arsenalu w tym sezonie obniżył loty, notując o trzy trafienia i osiem asyst mniej niż w rozgrywkach 2016/17.