5/8
Co najmniej kilkuset sympatyków Rakowa Częstochowa dotarło...
fot. TVP Sport

Co najmniej kilkuset sympatyków Rakowa Częstochowa dotarło na Słowację, by dopingować zespół w meczu III rundy eliminacji Ligi Konferencji ze Spartakiem Trnawa. Medalików pilnowało kilkudziesięciu stewardów, ustawionych tuż za linią końcową boiska.

Wyjazd wcale nie był tak odległy, bo z Częstochowy trasa liczyła niespełna 400 kilometrów (dalej jest na Lechię do Gdańska). Kibice Spartaka na rozpoczęcie gry zaprezentowali kartoniadę. Wszystkie z ponad 19 tys. miejsc nie zostały zapełnione, ale frekwencja jak na czwartkowe, późne popołudnie okazała się niezła.

Widowisko toczyło się w ukropie. Przed godziną 19 termometry w Trnawie wskazywały nawet 35 stopni Celsjusza.

6/8
Co najmniej kilkuset sympatyków Rakowa Częstochowa dotarło...
fot. TVP Sport

Co najmniej kilkuset sympatyków Rakowa Częstochowa dotarło na Słowację, by dopingować zespół w meczu III rundy eliminacji Ligi Konferencji ze Spartakiem Trnawa. Medalików pilnowało kilkudziesięciu stewardów, ustawionych tuż za linią końcową boiska.

Wyjazd wcale nie był tak odległy, bo z Częstochowy trasa liczyła niespełna 400 kilometrów (dalej jest na Lechię do Gdańska). Kibice Spartaka na rozpoczęcie gry zaprezentowali kartoniadę. Wszystkie z ponad 19 tys. miejsc nie zostały zapełnione, ale frekwencja jak na czwartkowe, późne popołudnie okazała się niezła.

Widowisko toczyło się w ukropie. Przed godziną 19 termometry w Trnawie wskazywały nawet 35 stopni Celsjusza.

7/8
Co najmniej kilkuset sympatyków Rakowa Częstochowa dotarło...
fot. TVP Sport

Co najmniej kilkuset sympatyków Rakowa Częstochowa dotarło na Słowację, by dopingować zespół w meczu III rundy eliminacji Ligi Konferencji ze Spartakiem Trnawa. Medalików pilnowało kilkudziesięciu stewardów, ustawionych tuż za linią końcową boiska.

Wyjazd wcale nie był tak odległy, bo z Częstochowy trasa liczyła niespełna 400 kilometrów (dalej jest na Lechię do Gdańska). Kibice Spartaka na rozpoczęcie gry zaprezentowali kartoniadę. Wszystkie z ponad 19 tys. miejsc nie zostały zapełnione, ale frekwencja jak na czwartkowe, późne popołudnie okazała się niezła.

Widowisko toczyło się w ukropie. Przed godziną 19 termometry w Trnawie wskazywały nawet 35 stopni Celsjusza.

8/8
Co najmniej kilkuset sympatyków Rakowa Częstochowa dotarło...
fot. TVP Sport

Co najmniej kilkuset sympatyków Rakowa Częstochowa dotarło na Słowację, by dopingować zespół w meczu III rundy eliminacji Ligi Konferencji ze Spartakiem Trnawa. Medalików pilnowało kilkudziesięciu stewardów, ustawionych tuż za linią końcową boiska.

Wyjazd wcale nie był tak odległy, bo z Częstochowy trasa liczyła niespełna 400 kilometrów (dalej jest na Lechię do Gdańska). Kibice Spartaka na rozpoczęcie gry zaprezentowali kartoniadę. Wszystkie z ponad 19 tys. miejsc nie zostały zapełnione, ale frekwencja jak na czwartkowe, późne popołudnie okazała się niezła.

Widowisko toczyło się w ukropie. Przed godziną 19 termometry w Trnawie wskazywały nawet 35 stopni Celsjusza.

Polecamy

Najprostsza pasta jajeczna z awokado. Takie śniadanie dodaje wigoru

Najprostsza pasta jajeczna z awokado. Takie śniadanie dodaje wigoru

PiS rozpoczęło w Częstochowie zbieranie podpisów pod obywatelską ustawą

PiS rozpoczęło w Częstochowie zbieranie podpisów pod obywatelską ustawą

Skoda Octavia 2024. Zmiany, nowości, wrażenia z jazdy, wyposażenie, ceny

Skoda Octavia 2024. Zmiany, nowości, wrażenia z jazdy, wyposażenie, ceny

Zobacz również

Karetka na sygnale zderzyła się z autem. Są ranni

Karetka na sygnale zderzyła się z autem. Są ranni

Skoda Octavia 2024. Zmiany, nowości, wrażenia z jazdy, wyposażenie, ceny

Skoda Octavia 2024. Zmiany, nowości, wrażenia z jazdy, wyposażenie, ceny