
Statyści przebrani za pracowników Zakładów Mięsnych wjechali na plac na przyczepach autentycznego ciągnika ursus. Dla dźwiękowców była to okazja, aby nagrać wiele razy niepodobne do jakiegokolwiek innego dźwięku terkotanie ursusa. Od strony Żeromskiego na swoją próbę czekali statyści odtwarzający rolę pracowników "Łucznika" wjeżdżających na plac na wózkach akumulatorowych.
>>>KLIKNIJ NASTĘPNE ZDJĘCIE ABY CZYTAĆ DALEJ<<<

Pracownice Radoskóru z kolei w towarzystwie prawdziwej ciężarówki star dotarły na plac od strony Wałowej, a także Rwańskiej. Kolejna grupa statystów przygotowywała się do prób i zdjęć w towarzystwie milicyjnego łazika.
>>>KLIKNIJ NASTĘPNE ZDJĘCIE ABY CZYTAĆ DALEJ<<<

Cały plac Kazimierza Wielkiego oraz przylegające do niego fragmenty ulic Wałowej, Rwańskiej, Szewskiej, Reja, Malczewskiego (łącznie z Dziką) i Żeromskiego są całkowicie zamknięte dla ruchu kołowego, a częściowo - również dla ruchu pieszych przez dwa dni - sobotę i niedzielę.
>>>KLIKNIJ NASTĘPNE ZDJĘCIE ABY CZYTAĆ DALEJ<<<

W dniach 17 i 18 września (poniedziałek i wtorek) filmowcy będą przywracali wygląd obiektów do wcześniejszego stanu.
Premiera „Klechy” zaplanowana początkowo na 17 października tego roku, w dniu 90-tej rocznicy urodzin księdza Romana Kotlarza, odbędzie się prawdopodobnie dopiero w marcu przyszłego roku. Tytułową rolę gra Mirosław Baka. W obsadzie pojawiają się również Piotr Fronczewski, Artur Żmijewski, Danuta Stenka, Adam Ferency, Robert Gonera, Krzysztof Globisz, Olgierd Łukaszewicz czy Wojciech Pszoniak.
>>>KLIKNIJ NASTĘPNE ZDJĘCIE ABY CZYTAĆ DALEJ<<<