
Podczas piątkowego zaćmienia Księżyc przybierze czerwonorudy, krwawy odcień. Dzieje się tak przez cząsteczki tlenu i azotu obecne w ziemskiej atmosferze. Rozpraszają one promienie słoneczne. Te krótsze fale światła, tzn. niebieskie i fioletowe, są niejako filtrowane, a kolory o dłuższych falach, takie jak czerwony, pomarańczowy czy żółty, są dłużej widoczne. To właśnie one docierają do naszych oczu.

Wiele osób wierzy w różne działania Księżyca na ludzi. Podobno w czasie krwawej pełni zmniejsza się poziom melatoniny w organizmie, w efekcie możemy spać nawet o 25 minut krócej! Naukowcy udowodnili też, że przy standardowej pełni wzrasta apetyt i popęd seksualny.

W starożytnej Babilonii wierzono, że krwawy Księżyc zwiastuje rychłą śmierć króla, z kolei Aztekowie wiązali taki widok z gniewem bogów. Właściwie wszystkie starożytne cywilizacje upatrywały w tym zjawisku zapowiedzi wojen, konfliktów, a nawet i apokalipsy.