Jerzy Brzęczek: 1,71 punktu na mecz (2018-2021)
Od samego początku Brzęczek nie zbudził sympatii kibiców. Wielu fanów twierdziło, że obecny trener Wisły nie nadaje się na selekcjonera reprezentacji. Pomimo tego, były kapitan reprezentacji Polski awansował na mistrzostwa Europy i spełnił plan minimum, który postawił przed nim PZPN.
Ostatecznie, kilka miesięcy przed wspomnianą imprezą, Brzęczek został zwolniony.
Paulo Sousa: 1,53 punktu na mecz (2021)
Portugalczyk miał wnieść nową i europejską jakość do szatni. Kibice byli optymistycznie nastawieni, gdyż Sousa pracował wcześniej w renomowanych klubach.
Mistrzostwa Europy zweryfikowały umiejętności trenera, gdyż Polska w kompromitujący sposób odpadła z turnieju. Pomimo tego, PZPN chciał kontynuować pracę z Sousą.
Na przełomie 2021 i 2022 roku, Portugalczyk dostał propozycję prowadzenia brazylijskiego Flamengo i postanowił opuścić naszą kadrę. W Polsce został okrzyknięty "siwym bajerantem".
Czesław Michniewicz: 1,14 punktu na mecz (2022-obecnie)
Czesław Michniewicz ma najgorszą statystykę zdobytych punktów na mecz od czasów Stefana Majewskiego, który poprowadził reprezentację... tylko w dwóch meczach (oba przegrał).
Na korzyść obecnego trenera przemawia fakt, że Polacy za jego kadencji mierzyli się z prawdziwymi europejskimi potęgami - dwa razy z Holandią i dwa razy z Belgią. Niemniej jednak 1,14 punktu na mecz to fatalna statystyka.
Prawdziwy sprawdzian odbędzie się w listopadzie podczas Mistrzostw Świata w Katarze. Michniewicz będzie miał szansę poprawić wspomniany wskaźnik lub zostać jednym z najgorzej punktujących selekcjonerów w historii naszej kadry.
