5 z 18
- Przebywam obecnie w Dzierżoniowie, gdzie trenuje...
fot. Szymon Starnawski

Mariusz Wach

- Przebywam obecnie w Dzierżoniowie, gdzie trenuje indywidualnie razem z moim szkoleniowcem Piotrem Wilczewskim. Ćwiczą tam też inni zawodnicy, ale w innych godzinach. Trudno się przyzwyczaić do tego, że na przykład po treningu nie można wyjść na miasto. Przestrzegam jednak różnych ograniczeń. W Dzierżoniowie hala bokserska, w której trenuję, i pokój, w którym mieszkam, znajdują się w jednym budynku. Gdy wychodzę do sklepu, stoję w odstępach od innych ludzi - mówi krakowski bokser wagi ciężkiej.

6 z 18
- Śledzę wszystkie informacje na temat koronowirusa jak...
fot. Andrzej Banaś

Antoni Szymanowski

- Śledzę wszystkie informacje na temat koronowirusa jak każdy obywatel. Jestem świadomy zagrożeń. Stosuję się do wszystkich obostrzeń, uznaję je za słuszne. Spędzam czas w domu w Krakowie. To, co jest mi niezbędne, kupuję w najbliższym sklepie, zachowując wszelkie środki ostrożności. Z samochodu do sklepu idę w maseczce i w rękawiczkach. Po powrocie do domu myję ręce, korzystam ze środków higieny, dezynfekcji. Mieszkam z żoną Wanda, jestem odizolowany od dzieci i wnuków. Nie mam chorób współistniejących. Wcześniej moim zawodnikom Przeboju Wolbrom przekazałem rozpiskę indywidualnych treningów trzy razy w tygodniu - mówi były piłkarz reprezentacji i m.in. Wisły Kraków.

7 z 18
- Mieszkam w domu w Kuźnicach w Zakopanem razem z moją...
fot. Marcin Kin

Andrzej Bargiel

- Mieszkam w domu w Kuźnicach w Zakopanem razem z moją dziewczyną, projektantka mody Romą. W porównaniu z ludźmi z miasta mam szczęście, że mieszkam w górach. Staram się przeczekać ten trudny okres. Chodzę tylko na spacery - w odosobnieniu - i do sklepu. W domu ćwiczę na przykład na rowerze i drążkach. Robię też rzeczy, na które zwykle nie mam czasu i na których teraz mogę się skupić, czyli czytaniu książki czy oglądaniu filmu. Jestem ratownikiem TOPR, ale ostatnio nie musiałem brać udziału w akcjach ratowniczych - mówi narciarz wysokogórski, biegacz i himalaista.

8 z 18
- We Francji sytuacja jest ciężka, panuje pesymizm, ale...
fot. Tomasz Bolt

Andrzej Szarmach

- We Francji sytuacja jest ciężka, panuje pesymizm, ale musimy to przetrwać. Jestem na piłkarskiej emeryturze. Mieszkam w Angouleme razem z żoną Małgorzatą. Na ulicach jest pusto, nikogo nie widać. Za naruszanie zakazu pozostawania w domu są wysokie kary finansowe. Do sklepu mam niedaleko, dwa kilometry. Wychodzę też czasami do ogródka, oglądam telewizję. Przez wiele lat byłem przyzwyczajony do ruchu, podróży, teraz trzeba się dostosować do nowej sytuacji - mówi były piłkarz reprezentacji oraz m.in. Górnika Zabrze, Stal Mielec i AJ Auxerre.

Pozostało jeszcze 9 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Ależ odkrycie na terenie dawnego klasztoru na Dolnym Śląsku. Ogromna niespodzianka

Ależ odkrycie na terenie dawnego klasztoru na Dolnym Śląsku. Ogromna niespodzianka

Iga Świątek w trudnym momencie kariery. Na horyzoncie znaczny spadek w rankingu

O TYM SIĘ MÓWI
Iga Świątek w trudnym momencie kariery. Na horyzoncie znaczny spadek w rankingu

Nowy dodatek do PTCG Pocket zachwyci fanów. Do gry wkraczają potężne karty

Nowy dodatek do PTCG Pocket zachwyci fanów. Do gry wkraczają potężne karty

Zobacz również

Ależ odkrycie na terenie dawnego klasztoru na Dolnym Śląsku. Ogromna niespodzianka

Ależ odkrycie na terenie dawnego klasztoru na Dolnym Śląsku. Ogromna niespodzianka

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach

Tak wygląda polski elektryczny mikrodostawczak. Zadebiutował w Katowicach