5/5
[sc]Film - Najgłośniej w tym roku było i jest o Romanie...
fot. Karolina Misztal/Polska Press

[sc]Film - Najgłośniej w tym roku było i jest o Romanie Polańskim. I to wcale nie z powodu jego filmu o Dreyfusie[/sc]

Odnotujmy na początek to, co zdarzyło się na krajowym podwórku. Okazało się, że niebywałą popularność zdobył wśród rodaków film „Boże Ciało” w reż. Jana Komasy. Opowiada o zapadłej wiosce, budzącej się i zasypiającej do rytmu kościelnych dzwonów, pogrążonej w żałobie po tragicznej śmierci siedmiu osób, gdzie trafia ksiądz Daniel. Nikt nie wie, że w stanie duchownym nie spędził ani minuty, ale wszyscy lgną do niego jak ćmy do światła. W roli głównej zagrał - obdarzony niezwykła twarzą - Bartosz Bielenia. W 2016 r. zadebiutował w pełnowymiarowej roli w thrillerze „Na granicy” Wojciecha Kasperskiego, gdzie wystąpił u boku gwiazd polskich ekranów, czyli Andrzeja Chyry, Marcina Dorocińskiego i Andrzeja Grabowskiego.

Film obsypano nagrodami. Otrzymał 10 nagród na 44. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, w tym m.in. za najlepszą reżyserię, najlepszy scenariusz, najlepszą drugoplanową rolę kobiecą, Nagrodę Dziennikarzy, Nagrodę Publiczności oraz Kryształową Gwiazdę Elle i Nagrodę Onetu dla Bartosza Bieleni.

To wielki sukces Komasy. Prawa do dystrybucji sprzedano w sumie w ponad 40 krajach ze wszystkich kontynentów. Co więcej, reżyser otrzymał zaproszenia na prawie 60 światowych festiwali, gdzie będzie pokazywać swoje najnowsze dzieło i walczyć o prestiżowe nagrody. No i najważniejsze - film znalazł się na liście do Złotych Globów oraz na tzw. „short list” nominacji do Oscara.

Sporą popularnością cieszył się też „Obywatel Jones” Agnieszki Holland, filmowa wyprawa w czasy Rosji sowieckiej. Oto brytyjski dziennikarz Jones chce opisać gwałtowną modernizację Związku Radzieckiego. By gruntownie zbadać sprawę, decyduje się na podróż do Moskwy, aby przeprowadzić wywiad ze Stalinem. W tym filmie świat wygląda przerażająco, ale - jak mówi reżyserka - Zachód wolał cynicznie przymykać oczy na ludobójstwo na Wschodzie i słuchać płynącej stamtąd propagandy. W wywiadach Holland daje do zrozumienia, że to ją właśnie skłoniło do zrobienia tego filmu.

Wróćmy do Romana Polańskiego. W sierpniu, na festiwalu w Wenecji odbyła się premiera jego „Oficera i szpiega”, opowieści o Alfredzie Dreyfusie i związanym z nim skandalu, który rozpalił Francję przełomu XIX i XX w. Francuska premiera odbyła się w listopadzie i wydaje się, że ten film to wielki sukces, zarówno kasowy jak i artystyczny.

Tym bardzie nie dziwi irytacja Polańskiego powracającymi wciąż oskarżeniami o gwałt na 13-latce w 1977 r. i o późniejsze molestowanie innych kobiet. „Odpokutowaliśmy tę sprawę. Ja, ona i jej matka” - mówił niedawno reżyser w wywiadzie dla „Wyborczej” i pytał retorycznie: „Czego ode mnie chcecie?”.

Zobacz również

Andrzej Duda obchodzi dziś urodziny. Najlepsze zdjęcia prezydenta

Andrzej Duda obchodzi dziś urodziny. Najlepsze zdjęcia prezydenta

Słynny aktor w Poznaniu: Chcę zostać Polakiem! Oto rozmowa z gwiazdą Impact 2024

TYLKO U NAS
Słynny aktor w Poznaniu: Chcę zostać Polakiem! Oto rozmowa z gwiazdą Impact 2024

Polecamy

Letnie wzmocnienia Legii Warszawa. Na radarze napastnicy z Ekstraklasy LISTA

Letnie wzmocnienia Legii Warszawa. Na radarze napastnicy z Ekstraklasy LISTA

Andrzej Duda obchodzi dziś urodziny. Najlepsze zdjęcia prezydenta

Andrzej Duda obchodzi dziś urodziny. Najlepsze zdjęcia prezydenta

Juventus zdobywcą Pucharu Włoch. Zadecydował gol Vlahovicia

Juventus zdobywcą Pucharu Włoch. Zadecydował gol Vlahovicia