Jadąc w słoneczny dzień po suchej drodze, kierowca czuje się bezpieczniej i dlatego pozwala sobie na więcej ryzykownych zachowań, tak jakby sam fakt dobrej pogody miał go uchronić przed niebezpieczeństwem. Tymczasem rozluźnienie i wynikająca z niego słabsza koncentracja opóźniają odpowiednią reakcję w obliczu zagrożenia.
Wzmożony ruch, który występuje przy dobrej pogodzie, sprzyja określonym rodzajom wypadków. Jest to związane z pojawieniem się na drogach większej ilości pojazdów, w tym motocykli i rowerów. Nawet co trzeci kierowca, jadąc samochodem, może w porę nie dostrzec motocyklisty. Kierowcy aut powinni pamiętać, że sezon motocyklowy już się rozpoczął, i niejako na nowo przyzwyczaić się do obecności jednośladów na drogach, by zachować szczególną ostrożność.
Innym rodzajem wypadków, które mają istotny związek z ładną pogodą, są te z udziałem dzieci, które wraz z nadejściem ciepłych i słonecznych dni więcej czasu spędzają na zewnątrz. Dlatego warto poruszać się z małą prędkością w pobliżu szkół i na osiedlowych drogach. Warto pamiętać, że nawet przy dobrej pogodzie droga hamowania przy prędkości 60 km/godz. w porównaniu do 50 km/godz. jest dłuższa o ok. 6,5 m.
