Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Sergi Samper (@sergisamper)Sie 16, 2018 o 4:34 PDT

W Katalonii byli pewni, że znaleźli kolejnego Xaviego, a w "najgorszym" wypadku drugiego Pepa Guardiolę. Już w wieku 17 lat interesował się nim Manchester City, a w rezerwach Barcelony rozegrał 100 spotkań. Samper nie był jednak w stanie przebić się do pierwszego składu, a wypożyczenia do Granady i Las Palmas nie pomogły. Na dzień dzisiejszy gra z logiem firmy Rakuten na koszulce - niestety nie na Camp Nou, a w Vissel Kobe w Japonii z ... Andreasem Iniestą.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Marc Muniesa (@muniesa)Cze 18, 2013 o 12:46 PDT

Przez ponad dekadę twarzą i symbolem Barcelony był jej kapitan Carles Puyol. Muniesa miał kontynuować tą tradycję jako kolejny wielki obrońca, ale na drodze stanęła mu kontuzja kolana. W La Masia był od 10. roku życia. Przez kilka lat grał dla Stoke City, następnie Girony, a obecnie występuje w katarskim klubie Al - Arabi.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Jean Marie Dongou (@dongou_tsafack_1995)Wrz 21, 2016 o 12:24 PDT

Kameruńczuk zostal ściągnięty do Barcelony dzięki fundacji ... Samuela Eto'o. Dongou rozegrał kilka spotkań w seniorskim zespole (nawet w lidze mistrzów), ale klub rozwiązał z nim kontrakt jeszcze przed 21. rokiem życia. Obecnie jest bez klubu.