
Nafaszerował psa psychotropami i zakopał żywcem?
Jaki dowodzi prokuratura, Sławomir K. siłą nakarmił swoją sukę Lalę lekami psychotropowymi i zabił, zakopując ją jeszcze żywą. - Nieprawda. Psa otruł mój szwagier - twierdzi oskarżony.
Polecamy:
Najlepsze toruńskie restauracje TOP
Mistrzowie parkowania w Toruniu
Skąd się wzięły nasze nazwiska

Nafaszerował psa psychotropami i zakopał żywcem?
Trudno nawet sobie wyobrazić, w jakich mękach umierała 17 lipca zeszłego roku suczka Lala. Jak ustaliła Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód, gdy była zakopywana w ziemi - jeszcze żyła. Wcześniej została siłą nakarmiona psychotropami.
Polecamy:
Najlepsze toruńskie restauracje TOP
Mistrzowie parkowania w Toruniu
Skąd się wzięły nasze nazwiska
Zobacz też: Pożar hurtowni zniczy w Nieszawce

Nafaszerował psa psychotropami i zakopał żywcem?
Dramat wydarzył się na Bydgoskim Przedmieściu, gdzie mieszka 43-letni Sławomir K. wraz z rodziną. Został oskarżony o podawanie psu trującej substancji i zakopanie go żywcem, co było faktyczną przyczyną śmierci czworonoga. Miał działać ze szczególnym okrucieństwem (art. 35 ust. 2 Ustawy o ochronie zwierząt). Grozi mu do 3 lat więzienia.
Polecamy:
Najlepsze toruńskie restauracje TOP
Mistrzowie parkowania w Toruniu
Skąd się wzięły nasze nazwiska

Nafaszerował psa psychotropami i zakopał żywcem?
Dziś rano w Sądzie Rejonowym w Toruniu odbyła się pierwsza rozprawa w sprawie Sławomira K. Nie odczytano nawet jednak aktu oskarżenia, bo okazało się, ze najpierw 43-latka trzeba wysłać na badania sądowo-psychiatryczne.
Polecamy:
Najlepsze toruńskie restauracje TOP
Mistrzowie parkowania w Toruniu
Skąd się wzięły nasze nazwiska