Spis treści
Konsumpcjonizm już dawno opanował współczesne społeczeństwo, ale to szczególnie teraz jesteśmy świadkami apogeum tego zjawiska. Trwa bowiem okres związany z Black Friday, czyli amerykańska „tradycją” zakupową, podczas której przez jeden dzień można nabyć towary w wyjątkowo niskich cenach. Wydarzenie dopiero niedawno zawędrowało do Polski i jeszcze nie do końca potrafimy sobie z nim radzić.
Black Friday na świecie i w Polsce
Po pierwsze Black Friday przeciąga się praktycznie na tygodnie zamiast jednego dnia, podczas których kuszeni jesteśmy promocjami. Z drugiej strony w USA niektóre produkty można w tym czasie kupić niemal za bezcen.
Tymczasem nasi rodzimi (i nie tylko) przedsiębiorczy niejednokrotnie specjalnie podwyższają ceny produktów przed Black Friday, aby udawać potem obniżkę, wykazując się wybitną nieszczerością w transakcjach. W ten sposób możemy nabyć towar nawet w nieco zawyżonej cenie niż pierwotnie, myśląc, że trafiliśmy na okazję. To jednak niejedyne niebezpieczeństwo, na które możemy obecnie się natknąć.
Oszustwo na SMS od InPost
W ostatnich latach, a w szczególności podczas pandemicznych restrykcji, wzrosła częstotliwość robienia zakupów przez internet. Dzięki temu oszczędzamy czas i niejednokrotnie pieniądze zamawiając potrzebne nam rzeczy zdalnie i odbierając je od kuriera lub z popularnych obecnie paczkomatów. W okresie przedświątecznym oraz z obecnym, związanym z Black Friday zakupowym szaleństwie, dodatkowo przybrało to na sile.
Niestety oznacza to także wzmożoną aktywność cyberprzestępców korzystających z tego, że w trakcie zamieszania i dużej ilości zakupów, nie zwrócimy uwagi na ich działania. Przykładem jest najnowsza kampania phishingowa, w ramach której przestępcy podszywają się pod InPost, czyli firmę kurierską i obsługującą paczkomaty. Potencjalne ofiary otrzymują SMS z informacją o problemach z przesyłką i potrzebie potwierdzenia danych, czasem uiszczenia dodatkowej opłaty. Argumentowane jest to tym, że w przeciwnym razie paczki nie otrzymamy.
Klikając w link dołączony do fałszywej wiadomości SMS, jesteśmy przekierowani do strony, która jedynie pozornie jest serwisem firmy InPost. Wpisując w wyznaczone pola „wymagane” przez stronę, informacje automatycznie przekazujemy je oszustom. Dotyczy to zarówno danych osobowych, jak i związanych z naszą karta płatniczą czy rachunkiem bankowym. Tym samym przestępcy otrzymują informacje wystarczające do kradzieży naszych pieniędzy, zarówno bezpośrednio z naszego konta, jak i wykonując transakcje płatnicze na nasz koszt.
Należy więc bezwzględnie pamiętać, aby nie klikać w linki podane w wiadomościach SMS czy e-mail. Co ważne przy tym, większość podmiotów nigdy nie poprosi nas o kliknięcie w link i następnie podanie różnych danych. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy skontaktować się bezpośrednio z firmą, od której rzekomo otrzymaliśmy informacje.
Sprawdź też:
Zakaz smartfonów w szkołach? 67% Polaków mówi "tak"!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?