Nowe drony trafią do ukraińskiej armii
"Zespół AeroDrone przeszedł certyfikację i otrzymał pozwolenie na eksploatację w Siłach Zbrojnych naszych dwóch typów systemów bezzałogowych statków powietrznych: E-300 Enterprise (udźwig do 300 kg) i D-80 Discovery (udźwig do 80 kg)" - napisał na Facebooku Dmytro Szymkow, partner startupu, były dyrektor generalny Microsoft Ukraina oraz prezes zarządu Darnitsa Group.
Drony mają zarówno zbierać informacje wywiadowcze, jak i być zdolne do uderzeń we wrogie jednostki.
Szymkow podziękował zespołowi Ministerstwa Obrony Ukrainy, przedstawicielom Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy oraz wszystkim, którzy pomogli w tym procesie.
"Poziom zaangażowania i pomocy jest bezprecedensowy, zespół Oleksandra Lieva zrewolucjonizował procesy dla ukraińskich deweloperów BpAK. Dalej jest kontrolowana eksploatacja i masowa produkcja" - wskazał na swoim profilu na Facebooku.
Nowy dron ma zasięg do 3000 kilometrów
Nowy ukraiński dron opracowywany przez inżynierów ma mieć zasięg od 1 do 3 tys. kilometrów. Oznacza to, że będzie on w stanie atakować tereny dalekie od ukraińsko-rosyjskiej granicy, a specjaliści zaznaczają, że będzie on w stanie spokojnie dotrzeć nawet do Moskwy.
Sokił-300 wykorzystuje te same bloki węzłów, co pocisk przeciwokrętowy Neptune. Ukraińska armia dzięki nowoczesnym dronom może odnieść ogromne sukcesy na polu bitwy.
