1/7
Sporą burze wywołał w internecie post DJ-a Remigiusza Remo...
fot. Remigiusz Remo Łupicki

Sporą burze wywołał w internecie post DJ-a Remigiusza Remo Łupickiego, w którym umieścił on swój bilet parkingowy z Puszczykowa. Jak opisuje autor, podjechał on pod Szpitalny Oddział Ratunkowy Szpitala w Puszczykowie, zostawił samochód na trzy godziny, a po powrocie okazało się, że ma do zapłacenia... 90 złotych.

"Nie wiem, może przesadzam, ale chyba to nie jest normalne?" - pyta Remigiusz Łupicki, a szpital mu odpowiada.

Czytaj dalej -------->

2/7
- Podkreślam z całą mocą, że przed SOR-em nie ma miejsc...
fot. Szpital w Puszczykowie

- Podkreślam z całą mocą, że przed SOR-em nie ma miejsc parkingowych, a jedynie miejsce, na którym można zatrzymać się na bardzo krótki czas. Kierowca, który zdecyduje się wjechać wjazdem dla karetek pogotowia musi jednak zachować się podobnie jak przy korzystaniu ze stref typu kiss & ride dobrze znanych z dworców, czy lotnisk.

Po skorzystaniu z wjazdu na SOR, może tam bezpłatnie zatrzymać się do 20 minut i bezzwłocznie opuścić to miejsce. W przeciwnym razie każde rozpoczęte pół godziny parkowania kosztuje tutaj 15 zł. Wyraźna informacja znajduje się zarówno przy wjeździe na SOR, na bilecie , a także w pomieszczeniach oddziału. Są to – co zaznaczam szczególnie – tylko dwa miejsca umożliwiające zatrzymanie i szybkie dowiezienie lub odebranie pacjenta - tłumaczy Marzena Rutkowska-Kalisz, rzecznik Szpitala w Puszczykowie. - Miejsca te są wyraźnie oznakowane.

Czytaj dalej -------->

3/7
Pierwszą informację o warunkach korzystania z miejsc...
fot. Szpital w Puszczykowie

Pierwszą informację o warunkach korzystania z miejsc postojowych przy SOR-ze pacjent powinien zobaczyć już przy wjeździe na teren szpitala. Jeśli chciałby za dłużej zostawić samochód, może skorzystać z parkingu przed placówką. - Warto zaznaczyć, że na oddział SOR wchodzi się wejściem głównym do szpitala, przed którym parkowanie kosztuje 3 złote za godzinę - tłumaczy rzecznik.

Czytaj dalej -------->

4/7
- Chcieliśmy wyjść na przeciw potrzebom pacjentów i zrobić...
fot. Szpital w Puszczykowie

- Chcieliśmy wyjść na przeciw potrzebom pacjentów i zrobić ukłon w ich stronę, dlatego wprowadziliśmy możliwość podjechania pod samo wejście do SOR-u, ale trzeba zaznaczyć, że jest to również wjazd dla karetek, samochody nie mogą go blokować w nieskończoność - wyjaśnia Marzena Rutkowska-Kalisz. - Dlatego informacje o warunkach korzystania z tego postoju zamieściliśmy w pięciu miejscach, również na bilecie, który kierowca pobiera z parkomatu.

Czytaj dalej -------->

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Co za dramaturgia. Górnik blisko zwycięstwa ze Stalą!

Co za dramaturgia. Górnik blisko zwycięstwa ze Stalą!

Reprezentant Holandii zdyskwalifikowany! Jest oficjalne stanowisko EBU

PILNE
Reprezentant Holandii zdyskwalifikowany! Jest oficjalne stanowisko EBU

Pożar składowiska odpadów. Zanieczyszczenia woda. Zagrożona Przemsza i Wisła

PILNE
Pożar składowiska odpadów. Zanieczyszczenia woda. Zagrożona Przemsza i Wisła

Zobacz również

Zanieczyszczony potok wpływający do Dłubni. Strażacy wykryli źródło problemu

Zanieczyszczony potok wpływający do Dłubni. Strażacy wykryli źródło problemu

Po pożarze w domu pomocy w Kielcach. Służby ratunkowe podsumowują akcję [ZDJĘCIA]

Po pożarze w domu pomocy w Kielcach. Służby ratunkowe podsumowują akcję [ZDJĘCIA]