PKP Intercity notuje rekordowe wyniki przewozowe, a styczeń tego roku był najlepszym styczniem w dwudziestoletniej historii spółki, podobnie kolejne miesiące aż do sierpnia.
- Od stycznia do końca sierpnia przewieźliśmy 45 milionów pasażerów. To jest aż o 8 milionów więcej niż w analogicznym okresie rok temu. W wakacje po raz pierwszy w historii przekroczyliśmy magiczną barierę 7 milionów pasażerów przewiezionych w jednym miesiącu. Wyniki są naprawdę fenomenalne – mówi Tomasz Gontarz, wiceprezes zarządu PKP Intercity SA. - Liczymy, że w tym roku przewieziemy dużo powyżej 60 milionów pasażerów. Co sprawi, że rok 2023 będzie najlepszym rokiem przewozowym w ponad dwudziestoletniej historii spółki.
Cały pasażerski rynek kolejowy przeżywa hossę. W zeszłym roku w Polsce firmy kolejowe przewiozły 342 miliony pasażerów, co jest najlepszym wynikiem w XXI wieku dla polskiej kolei. W 2027 roku może być to nawet 400 mln pasażerów, a w 2030 roku PKP Intercity chce przewieźć 88 mln pasażerów supernowoczesnym taborem. Spółka odebrała już 8 z 12 elektrycznych zespołów trakcyjnych FLIRT z siedleckiej fabryki Stadler. W Gdańsku, podczas TRAKO 2023 pokazała pierwszą, z piętnastu zamówionych, lokomotywę wielosystemową z nowosądeckiego Newagu. Trwa postepowanie na zakup 300 nowych wagonów z opcją rozszerzenia zamówienia o kolejne 150 jednostek. Byłoby to największe zamówienie w historii firmy.
- Pierwsza lokomotywa wielosystemowa wyprodukowana w Polsce przez polskiego producenta może jeździć z prędkością do 200 km/h. Wcześniej takiego standardu nie było. Będziemy mogli zaoferować klientom to, co jest dla nich bardzo istotne, czyli krótszy czas przejazdu. Do tego przystosowana i homologowana lokomotywa będzie mogła pojechać do Niemiec, do Austrii, na Węgry, do Czech, Słowacji i obsługiwać te relacje międzynarodowe – dodaje Tomasz Gontarz. - Do 2030 roku cały nasz tabor, wszystkie wagony, lokomotywy, elektryczne zespoły trakcyjne będą albo nowe, albo gruntownie zmodernizowane. Według najnowszych standardów komfort podróży będzie o wiele lepszy.
Firma chce na ten cel wydać 24,5 miliarda z 27 miliardów złotych na inwestycje do roku 2030. 2,6 miliarda złotych pochłoną inwestycje w bazy postojowe, gdzie pociągi przygotowywane są do drogi.
- Mogę zapewnić, że podróże koleją będą jeszcze bardziej komfortowe, czasy przejazdów będą krótsze. Komponent kolejowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, który zaistnieje w tym czasie, dostarczy ponad 2000 km torów, na których maksymalna prędkość wyniesie 250 km na godzinę. Będzie więcej połączeń, więcej nowoczesnego taboru, więc sądzę, że przyszłość polskiej kolei rysuje się znakomicie – podsumowuje wiceprezes PKP Intercity.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
