
Związkowcy przekonują, że podwyżki deklarowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej nie mają nic wspólnego z rzeczywistością i są jak primaaprilisowy żart. Jak twierdzi Związek Nauczycielstwa Polskiego, realna podwyżka wyniesie zaledwie 1,45 proc. ze względu na inflację oraz na fakt, że przyznano ją od 1 kwietnia, a nie od 1 stycznia bieżącego roku.
Zobacz także:
Słynny grzybek w Ciechocinku w rozsypce
Rozwiążesz te matematyczne zadania?
10 największych zmian w kodeksie pracy

Kolejne podwyżki zaplanowane są na 2019 r. Minister edukacji narodowej Anna Zalewska, zapowiada, że za rok wynagrodzenia nauczycieli wzrosną o 5 proc., w roku 2020 ma być podobnie.
Zobacz także:
Słynny grzybek w Ciechocinku w rozsypce
Rozwiążesz te matematyczne zadania?
10 największych zmian w kodeksie pracy
