Stawiająca swe pierwsze kroki w dużym biznesie firma Groupon postanowiła zareklamować swoje usługi spotem wyemitowanym w 2011 r. Aktor Timothy Hutton na początku wprowadza nas w tybetański klimat. Wspomina o pięknie kraju, ale również o zagrożeniu przed jakim stają Tybetańczycy, po czym, jak gdyby nigdy nic, dodaje że kultura Tybetańczyków jest w niebezpieczeństwie, ale nie przeszkadza to w robieniu im wspaniałego rybnego curry, które w aplikacji Groupon można dostać w niższej cenie. Spotowi zarzucano wyśmiewanie walki Tybetu z rządem chińskim oraz sprowadzanie ich do roli zwykłych kucharzy.
W tym samym roku Groupon musiał tłumaczyć się z innej reklamy, tym razem z udziałem aktorki Elizabeth Hurley. Formuła reklamy była ta sama, na początku aktorka zwraca uwagę na problem wycinki lasów w Brazylii, po czym stwierdza, że nie każda wycinka jest zła. Z aplikacją Groupon można bowiem umówić się na brazylijską depilację woskiem w niższej cenie. Po wyemitowaniu obu spotów, założyciel Groupona Andrew Mason powiedział "Jedno jest pewne - nasze reklamy obraziły wiele osób".
Kontrowersje wzbudziła również firma General Motors, kiedy w 2007 r. wypuściła spot pokazujący historię robota, zatrudnionego w GM, który po utracie pracy z powodu drobnej pomyłki, popełnia samobójstwo skacząc z mostu. Całość okazała się złym snem robota, a przesłaniem reklamy miało być przywiązanie GM do jakości ich samochodów. Reklama została odebrana jako banalizacja problemu samobójstwa, w szczególności biorąc pod uwagę to, że w poprzednim roku firma zwolniła kilkadziesiąt tysięcy osób.
Prawdziwą burze wywołała reklama chrześcijańskiej organizacji Focus on the Family z 2010 roku z udziałem matki znanego zawodnika futbolu amerykańskiego i baseballu, Tima Tebow. Na niepozornej reklamie, matka Tebow wspomina, że jej syn prawie nie trafił na ten świat i jest "dzieckiem-cudem". W spocie ani razu nie pada słowo aborcja, ale widzowie natychmiast zrozumieli kontekst związany z historią matki Tima. Zanim futbolista przyszedł na świat, jego matka ciężko chorowała (po przebytej śpiączce) i lekarze doradzali jej przeprowadzenia aborcji, na którą ostatecznie się nie zgodziła. Reklama rozwścieczyła organizację lewicowe, zarzucajce stacji CBS zerwanie z polityką nieporuszania kwestii politycznych w spotach reklamowych.
