We wtorek Krzysztof Nowak, przedstawiciel Komitetu Obrony Pomnika Katyńskiego zwrócił się do sądu stanowego w New Jersey o wstrzymanie postępowania administracyjnego w sprawie pomnika do czasu, aż zapadnie wyrok w jego sprawie. Wniosek o podobnej treści złożył w sądzie federalnym prawnik Sławomir Platta, który jest działaczem polonijnym.
"Sąd federalny: Pomnik Katyński nie może zostać ruszony do 29 maja. Dziękuję całej Polonii i wszystkim osobom i organizacjom które walczyły razem z nami o Pomnik Katyński. Wygraliśmy dziś bitwę! Brawo! Do zobaczenia na pikiecie w niedzielę" - napisał Platt na Twitterze.
Wspomniana niedziela 13 maja będzie dniem największej demonstracji przeciwko usunięciu Pomnika Katyńskiego. Organizacją protestu zajmuje się m.in. Komitet Obrony Pomnika Katyńskiego - nowa struktura, która pierwotnie nosiła nazwę Komitet Pomnika Masakry w Lasku Katyńskim. Po tym, jak burmistrz Jersey City Seven Fulop poinformował o zamiarze usunięcia pomnika, do Komitetu dołączyły kolejne organizacje i osoby, a on sam zmienił nazwę.
"Zgromadzeni sprzeciwiają się zdecydowanie usunięciu Pomnika Masakry w Lasku Katyńskim z jego miejsca przy 2 Exchange Pl. w Jersey City, NJ, o czym niespodziewanie i arbitralnie zadecydował burmistrz Jersey City, Steven Fulop" - napisano w oświadczeniu KOPK. "Podejmując decyzję o usunięciu pomnika, Burmistrz Fulop wykazuje swoją nieczułość i brak szacunku dla tych wszystkich poległych bohaterów. Pomnik stoi jako memento dla przyszłych pokoleń, aby nigdy więcej nie pozwolić na zaistnienie takich opresyjnych i zbrodniczych totalitarnych systemów" - dodano.
Agencja Informacyjna Polska Press
POLECAMY:
