Po północy straż pożarna została wezwana do pożaru w Łukawcu. Pożar szybko ugaszono, nikomu nic się nie stało.
Właściciel domu prawdopodobnie dokładał do pieca, kiedy wypadł z niego żar. Niestety spadł on na podpałkę leżącą obok pieca. Na miejsce szybko wezwano straż pożarną, która ugasiła pożar. Nikomu na szczęście nic się nie stało. Żaden z domowników nie został przewieziony do szpitala. Uszkodzeniu uległo jednak pomieszczenie, w którym znajdował się piec.