![[cyt]- Biznesmeni umawiali kobiety na spotkania ze Stefanem...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/da/09/60c76c40c2f24_o_large.jpg)
[cyt]- Biznesmeni umawiali kobiety na spotkania ze Stefanem N., organizowali miejsca, w których dochodziło do zbliżeń, organizowali transport dla kobiet i wypłacali im wynagrodzenie za usługi seksualne na rzecz posła. Do takich zdarzeń doszło co najmniej 30-krotnie. W zamian Stefan N. podejmował działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych z nim biznesmenów. Rezultatem było zawarcie przez te spółki korzystnych dla nich umów handlowych z Grupą Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A. wartych w sumie 13 mln zł – zaznacza Prokuratura Krajowa.[/cyt]

Okazało się, że ówczesny prezes „Azotów” był protegowanym Stefana N. Tak twierdzą śledczy, którzy przyznają też, że Stefan N. miał podjąć starania, aby w Urzędzie Miasta w Łodzi zatrudnić osobę wskazaną przez biznesmena Wojciecha K. Oskarżony polityk nie przyznał się do winy.