1/6
Po czerwcowym zgrupowaniu Czesław Michniewicz wywołał...
fot. Instagram

Po czerwcowym zgrupowaniu Czesław Michniewicz wywołał podobne poruszenie w mediach, co Robert Lewandowski - czyli ogromne, liczone w milionowych zasięgach. Selekcjoner długo nie komentował głośnego artykułu Szymona Jadczaka o udziale w aferze korupcyjnej, aż wreszcie opublikował oświadczenie, w którym potwierdził zamiar podjęcia wobec dziennikarza "kroków prawnych", ale dopiero po zakończeniu katarskiego Mundialu.

W tak zwanym międzyczasie selekcjoner wziął się za siebie - zgubił trochę wagi, tak jak jego piłkarze (np. Mateusz Klich) zjawił się na gdyńskim Openerze, a także korzystał z uroków natury, kortu i pola golfowego...

2/6



Po czerwcowym zgrupowaniu Czesław Michniewicz wywołał podobne poruszenie w mediach, co Robert Lewandowski - czyli ogromne, liczone w milionowych zasięgach. Selekcjoner długo nie komentował głośnego artykułu Szymona Jadczaka o udziale w aferze korupcyjnej, aż wreszcie opublikował oświadczenie, w którym potwierdził zamiar podjęcia wobec dziennikarza "kroków prawnych", ale dopiero po zakończeniu katarskiego Mundialu.

W tak zwanym międzyczasie selekcjoner wziął się za siebie - zgubił trochę wagi, tak jak jego piłkarze (np. Mateusz Klich) zjawił się na gdyńskim Openerze, a także korzystał z uroków natury, kortu i pola golfowego...

3/6



Po czerwcowym zgrupowaniu Czesław Michniewicz wywołał podobne poruszenie w mediach, co Robert Lewandowski - czyli ogromne, liczone w milionowych zasięgach. Selekcjoner długo nie komentował głośnego artykułu Szymona Jadczaka o udziale w aferze korupcyjnej, aż wreszcie opublikował oświadczenie, w którym potwierdził zamiar podjęcia wobec dziennikarza "kroków prawnych", ale dopiero po zakończeniu katarskiego Mundialu.

W tak zwanym międzyczasie selekcjoner wziął się za siebie - zgubił trochę wagi, tak jak jego piłkarze (np. Mateusz Klich) zjawił się na gdyńskim Openerze, a także korzystał z uroków natury, kortu i pola golfowego...

4/6



Po czerwcowym zgrupowaniu Czesław Michniewicz wywołał podobne poruszenie w mediach, co Robert Lewandowski - czyli ogromne, liczone w milionowych zasięgach. Selekcjoner długo nie komentował głośnego artykułu Szymona Jadczaka o udziale w aferze korupcyjnej, aż wreszcie opublikował oświadczenie, w którym potwierdził zamiar podjęcia wobec dziennikarza "kroków prawnych", ale dopiero po zakończeniu katarskiego Mundialu.

W tak zwanym międzyczasie selekcjoner wziął się za siebie - zgubił trochę wagi, tak jak jego piłkarze (np. Mateusz Klich) zjawił się na gdyńskim Openerze, a także korzystał z uroków natury, kortu i pola golfowego...

Pozostały jeszcze 2 zdjęcia.

Polecamy

Kibice Industrii w Magdeburgu! Niesamowity przemarsz od ratusza do GETEC Areny [FOTO]

Kibice Industrii w Magdeburgu! Niesamowity przemarsz od ratusza do GETEC Areny [FOTO]

Największe skandale podczas finałów Pucharu Polski na Narodowym

Największe skandale podczas finałów Pucharu Polski na Narodowym

Obchody Święta Pracy w Gdyni. „Naszym wyzwaniem jest godne życie ludzi pracy”

Obchody Święta Pracy w Gdyni. „Naszym wyzwaniem jest godne życie ludzi pracy”

Zobacz również

Tragiczny początek majówki na lubelskich drogach. Zginęły już 4 osoby

Tragiczny początek majówki na lubelskich drogach. Zginęły już 4 osoby

Gitarowy Rekord Świata we Wrocławiu 2024. Tłumy na rynku!

Gitarowy Rekord Świata we Wrocławiu 2024. Tłumy na rynku!