
Zmiany wymagają czasu, ale sympatycy Biało-Czerwonych oczekiwali dużo lepszej gry. Kilku zawodników zaprezentowało się naprawdę fatalnie. Oto Najwięksi przegrani marcowego zgrupowania.
Aby zobaczyć wszystkich zawodników klikaj strzałkę w prawo!

Przemysław Frankowski
Przemysław Frankowski to idealny przykład na to, że niektórzy zawodnicy nie przekładają formy z klubu na reprezentację. Piłkarz Lens z Czechami zagrał na lewej obronie, a z Albanią na prawej. Niestety Frankowski miał problem z najprostszymi elementami jak podanie czy drybling. Całkowicie zawiódł na marcowym zgrupowaniu.

Michał Karbownik
Karbownik dostał szansę gry na lewej obronie w pierwszym meczu z Czechami. Niestety młody zawodnik Fortuny zawiódł. Nasz rywal bez problemu przeprowadzał ataki prawym skrzydłem. Przed byłym piłkarzem Legii jeszcze dużo nauki - przede wszystkim gry w defensywie, gdyż w ofensywie umie już bardzo dużo.

Jakub Kiwior
Każdy oczekiwał, że zawodnik, który praktycznie w ogóle nie gra w klubie, będzie ostoją w naszej defensywie. Niestety Czesi i Albańczycy udowodnili, jak ważny dla obrońcy jest rytm meczowy. Piłkarz Arsenalu wygrywał mało pojedynków i nie wywiązał się dobrze ze swojego podstawowego zadania - skutecznego bronienia.