Roczyny. Wandale zdemolowali stuletnią dzwonnicę, wpadli przez kamery

Bogumił Storch
Dzwonnica nie jest w najlepszym stanie. Dodatkowo została zdewastowana. Są plany, by przenieść ją na wiejski cmentarz
Dzwonnica nie jest w najlepszym stanie. Dodatkowo została zdewastowana. Są plany, by przenieść ją na wiejski cmentarz Fot. W. Żydek/Bogumił Storch
Chuligani, którzy zniszczyli starą dzwonnicę mają problem, nie wiedzieli że są nagrywani przez kamery. Mieszkańcy boją się, że sprawcy znajdą naśladowców i chcą ją przenieść w bezpieczniejsze miejsce.

Mieszkańcy Roczyn (gm. Andrychów) dla bezpieczeństwa ponad stuletniej dzwonnicy w przyszłości chcą ją przenieść na ogrodzony teren cmentarza. Wandali, którzy zniszczyli zabytek, być może uda się namierzyć dzięki zapisom z monitoringu.

Stara, drewniana dzwonnica w Roczynach ma bogatą historię. Została wzniesiona już w 1807 r. przez mieszkańców Roczyn i pobliskiej Brzezinki. Służyła im kiedyś do ogłaszania alarmów podczas pożarów i różnych kataklizmów.

W 1916 r. dzwon zrabowali jednak Austriacy, a jego replikę odlano dopiero w 1927 r. Dzwonnica dotrwała aż obecnego roku. Wtedy to, w nocy z poniedziałku na wtorek z 2 na 3 kwietnia została zdewastowana przez nieznanych sprawców. Wyrwali drzwi z zawiasami i połamali drewnianą ścianę, tę od strony drogi.

Nie złapali za rękę

Mieszkańcy nie kryją oburzenia. Nie mogą uwierzyć, że ktoś mógł zrobić coś takiego.

- Przecież ta nasza dzwonnica przetrwała zabory, dwie wojny światowe, różne ustroje, rządy i klęski żywiołowe. Nigdy nic jej nie ruszyło. Dopiero teraz trafiła na bezmyślnych bandziorów - denerwuje się 78-letni pan Kazimierz, który z niedowierzaniem kiwa głową, patrząc na powyrywane deski.

Na razie posprzątano zniszczone drewno a samą dzwonnice zabezpieczono prowizoryczne czerwoną taśmą.

- Nie wiem czy przetrwa najbliższe miesiące i lata, bo nie ma pewności, czy znowu w nocy komuś nie przyjdzie do głowy coś tak albo jeszcze bardziej głupiego - dodaje mężczyzna.

Mieszkańcy wsi za punkt honoru wzięli sobie odnalezienia i ukaranie sprawców.

- Sprawa została zgłoszona Straży Miejskiej. Niby się możemy domyślać, kto za tym stoi, ale jako, że nikt nikogo za rękę nie złapał, to same podejrzenia nie wystarczą - mówi radny gminy Andrychów i zarazem sołtys Roczyn, Władysław Żydek.

Liczy, że wandali nie tylko uda się złapać, ale i ukarać tak, by sami ponieśli koszty naprawy starej dzwonnicy. A jeżeli to nieletni, ich rodzice.

- Osoby, które wiedzą, kto się dopuścił dewastacji powinny jak najszybciej zgłosić to organom ścigania - apeluje sołtys do lokalnej społeczności. Tymczasem okazuje się, że całe zdarzenie zostało zarejestrowane.

- To prawda. Obiekt znajduje się praktycznie naprzeciwko szkoły, pod drugiej strony ulicy Szkolnej a tam jest monitoring, który obejmuje także i okolice dzwonnicy - potwierdza, Krzysztof Tokarz, komendant andrychowskiej Straży Miejskiej.

- Mamy wizerunki sprawców, widać, że są to osoby młode, trzeba jeszcze ustalić ich tożsamość. Czekamy jeszcze na wycenę szkód i w zależności od wartości zniszczeń będzie to zakwalifikowano albo jako wykroczenie, albo przestępstwo - mówi komendant.

Strażnicy liczą, że te osoby same się do nich zgłoszą.

Policja nic nie wiedziała

Jak ustaliliśmy do piątku, 6 kwietnia, nikt tego zdarzenia nie zgłosił policji. Funkcjonariusze dopiero od naszego dziennikarza dowiedzieli się o ataku chuliganów.

- Gdyby nas powiadomiono o sprawie już dawno byśmy podjęli czynności. Nie zabezpieczaliśmy też, co za tym idzie, nagrań z monitoringu - mówi asp. szt. Dariusz Stelmaszuk z powiatowej komendy Policji w Wadowicach. Policja już pracuje nad ustaleniem wandali.

Chcą przenieść zabytek

W Roczynach uważają, że samo złapanie sprawców to jedno, bo dzwonnica wymaga też zabezpieczenia. Ich zdaniem najbezpie czniej byłoby ją przenieść w inne miejsce.

- Są plany, aby ją wyremontować i umieścić na terenie cmentarza, który jest ogrodzony - mówi sołtys Żydek. Sytuacja jest jednak skomplikowana, bo dzwonnica stoi na terenie prywatnym i nie wiadomo co z prawem własności.

- Obgadamy temat na zebraniu wiejskim, bo tak dalej być nie może. Choć oficjalnie dzwonnica nie jest wpisana do rejestru zabytków to świadczy o historii Roczyn i trzeba ją chronić - zaznacza.

Pałac został przebudowany na neogotycki w XIX wieku przez rodzinę Florkiewiczów

Pałac i park w Młoszowej przejmuje AGH w Krakowie. To perełk...

Wybrane dla Ciebie

Atak nożowniczki w Jastrzębiu-Zdroju: zaatakowała dwie osoby podczas imprezy

Atak nożowniczki w Jastrzębiu-Zdroju: zaatakowała dwie osoby podczas imprezy

Polityka miesza na rynku ropy. Od tych rozmów zależą ceny na stacjach

Polityka miesza na rynku ropy. Od tych rozmów zależą ceny na stacjach

Wróć na i.pl Portal i.pl