Według lokalnej administracji, problem jest to, że ogniska szarańczy znajdują się na terenach zalewowych. Jednocześnie, ponieważ panuje susza i wysychają koryta rzek, obszar, gdzie szarańcza czuje się „komfortowo”, zwiększa się.
”Zemsta za Mariupol”, „kara boska”
Jak skomentował doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko, „natura mści się za bombardowanie tego miasta”.
"Ukraińska bojowa szarańcza zaatakowała Primorsko-Achtarsk. Miasto, z którego codziennie startują samoloty latające nad obwodem donieckim. Stąd wyleciały samoloty, które bombardowały nasz Teatr Dramatyczny i szpital położniczy. Więc teraz to przeklęte miasto jest atakowane przez ukraińską szarańczę bojową. Nie mogą nic z tym zrobić. Natura bierze zemstę za Mariupol" – napisał na Telegramie.
Innego porównania użył ukraiński portal tsn.ua. W tytule swojego artykułu na temat szarańczy w Rosji autorzy określili to zjawisko mianem „boskiej kary” za bombardowanie Ukrainy.
Primorsko-Achtarsk znajduje się nad Morzem Azowskim
rs
