

Martin Chudy (Górnik Zabrze)
Niepotrzebnie wychodził poza pole karne w niegroźnej sytuacji. Łatwo przechytrzył go Jesus Imaz i strzałem do "pustaka" zdobył jedyną bramkę w meczu. Co prawda Chudy próbował się później rehabilitować, ale fakty są takie, że zabrzanie przegrali w głównej mierze przez Słowaka.

Bartosz Jaroch (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Beznadziejny występ jednego z najlepszych prawych obrońców ubiegłego sezonu Fortuna 1 Ligi. Jaroch nie nadążał, nie pilnował krycia, sprawiał wrażenie ociężałego. Wyleciał po godzinie gry za drugą żółtą kartkę.

Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa)
Katastrofalne zawody "Jędzy" przeciwko Stali Mielec. Nie mógł poradzić sobie w polu karnym z 19-letnim Łukaszem Zjawińskim, notabene wychowankiem Legii. Skończyło się na dwóch jedenastkach po faulach Jędrzejczyka. Kapitan Wojskowych był tykającą bombą.