
We wrześniu 2016 r. opuścił PO. Jego zdaniem partia pod butem Grzegorza Schetyny nie walczy z „wrogami Polski, z Kaczyńskim i Macierewiczem”, tylko zajmuje się sobą, rozwiązuje struktury regionalne, przestaje mieć cokolwiek wspólnego z zasadami demokracji, ponieważ Schetyna zajmuje się tylko wew-nątrzpartyjną dintojrą. Region lubuski PO, czyli okręg, z którego Niesiołowski posłuje, też został przez zarząd partii na polecenie Schetyny rozwiązany. I to wtedy, gdy obowiązki szefa regionu pełnił tam Stefan Niesiołowski

Niesiołowski po odejściu z PO współtworzył koło UED, które potem związało się z PSL tworząc federacyjny klub PSL - UED.
w 2018 r. wezwał do bojkotu... Jasnej Góry. "Na Jasnej Górze miał miejsce zjazd nacjonalistów i rasistów, którzy mają w swoim dorobku hitlerowskie gesty i rasistowskie hasła (Polska biała). Czcigodny przeor klasztoru o. Marcin Waligóra na protesty, że wspiera ludzi pełnych nienawiści, a więc działających niezgodnie z chrześcijaństwem, odpowiedział „Klasztor jest otwarty dla wszystkich". Tak wygląda w najczystszej postaci faryzeizm uczonych w Piśmie. Jasną Górę należy bojkotować (...)"