
Sylwester G., poszukiwany do odbycia kary więzienia m.in. za próby napadów z użyciem broni palnej oraz usiłowanie zabójstwa i działający pod parasolem tzw. łódzkiej ośmiornicy, trafił do aresztu. Policjanci z CBŚP z grupy tzw. łowców cieni zatrzymali go po 5 latach poszukiwań. Wpadł na jednym z osiedlowych parkingów w Bełchatowie - przebrany był za mechanika samochodowego, a twarz zasłaniał maseczką.
Czytaj więcej na następnej stronie

Sylwester G. ukrywał się od 2015 roku, kiedy to opuścił zakład karny, w którym odbywał zasądzoną karę. Jak wynika z ustaleń policjantów CBŚP, często zmieniał miejsce pobytu. Według funkcjonariuszy ukrywał się w Niemczech lub w Polsce. W kraju przebywał na terenie województwa łódzkiego oraz świętokrzyskiego. Nowo poznanym znajomym przedstawiał się jako mechanik samochodowy, pochodzący z powiatu bełchatowskiego.
Więcej szczegółów na następnej karcie

Mężczyzna był ścigany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania oraz czerwonej noty Interpolu, jako osoba mogąca posiadać broń palną. Był poszukiwany za: udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, usiłowanie zabójstwa, posiadanie broni palnej bez zezwolenia, rozboje, w tym z użyciem broni palnej, podrobienie dokumentu z zamiarem wykorzystania go jako autentyczny czy próby napadów z użyciem broni palnej. Swoją przestępczą działalność dokonywał pod parasolem zorganizowanej grupy przestępczej tzw. "łódzkiej ośmiornicy"

Zatrzymany został osadzony w Areszcie Śledczym, skąd trafi do Zakładu Karnego w celu odbycia zasądzonej kary pozbawienia wolności.
Więcej o "łódzkiej ośmiornicy" na następnej stronie