Kampanie zdjęciowe poszczególnych marek modowych zwykle odbywają się pod pewnymi rygorami. Do kampanii zapraszane są dzieci posiadające konkretną urodę, zwykle uniwersalną, tak, żeby kampania mogła trafić do jak najszerszej grupy odbiorców. Zaskoczeni mogli być klienci sklepu, kiedy na ogromnych plakatach i bilbordach pojawił się 5 letni chłopiec cierpiący na bielactwo. Albinos wzbudził najpierw zainteresowanie do sieci, po czym do kampanii swoich ubrań dziecięcych zaprosiła go irlandzka marka Primark.
Primark / 2018
Fundacja Tier im Recht / 2019
Zwierzęta też odczuwają ból. Wielu osobom w dalszym ciągu trudno w to uwierzyć. Szwajcarska fundacja,która od ponad 20 lat walczy o prawa zwierząt postanowiła w przerysowany sposób zwrócić uwagę na globalny problem. W najnowszej kampanii wykorzystane są stroje i gadżety BDSM. Fundacja uprzedziła, że każda grafika została przygotowana w wersji elektronicznej. Zwierzęta nie były przebierane ani krępowane przed obiektywem.
River Island / 2019
Spodziewasz się kolejnej nudnej kampanii marki odzieżowej? To już nie działa. Firmy, które na co dzień sprzedają ubrania muszą mieć jeszcze większą siłę oddziaływania. Swój zasięg do przełamania kolejnej kontrowersji wykorzystała marka River Island. W najnowszej kampanii ubrań #ThisIsFamily starała się przekazać przekonanie, że „w rodzinie nie chodzi o dzielenie ze sobą wspólnego DNA, a o dzielenie życia, radości, doświadczeń. Niezależnie od tego, czy zbudowana biologicznie czy z wyboru, rodzina pozostaje rodziną - w każdym swoim kształcie i rozmiarze". NA jednym ze zdjęć w kampanii widzimy dwóch mężczyzn tworzących szczęśliwy związek oraz wspólnie wychowujących córeczkę, urodzoną z pomocą surogatki. W reklamie znalazło się też miejsce dla Sadie, dziewczynki z porażeniem mózgowym oraz jej rodzeństwa. Wszyscy wystąpili w kampanii ubrani od stóp do głów w ubrania River Island.
