
W piątkowy (21 kwietnia) poranek żołnierze, którzy od 10 kwietnia pokonali prawie 450 km w sztafecie pamięci im. gen. Tadeusza Buka, przybiegli do Żagania.
Pod bramą 34. Brygady Kawalerii Pancernej w Żaganiu, zakończyła się już siódma sztafeta pamięci generała Buka, który 10 kwietnia zginął w katastrofie smoleńskiej.
- To już siódma sztafeta im. gen. Tadeusza Buka, w której wystartowało 10 żołnierzy. Wielu mundurowych pamięta gen. Buka, który przez trzy lata był dowódcą 34 BKPanc w Żaganiu - mówi kpt Rafał Nowak, rzecznik prasowy 34 BKPanc.

Elżbieta Buk, córka generała Buka osobiście dziękowała uczestnikom sztafety

W piątkowy (21 kwietnia) poranek żołnierze, którzy od 10 kwietnia pokonali prawie 450 km w sztafecie pamięci im. gen. Tadeusza Buka, przybiegli do Żagania.
Pod bramą 34. Brygady Kawalerii Pancernej w Żaganiu, zakończyła się już siódma sztafeta pamięci generała Buka, który 10 kwietnia zginął w katastrofie smoleńskiej.
- To już siódma sztafeta im. gen. Tadeusza Buka, w której wystartowało 10 żołnierzy. Wielu mundurowych pamięta gen. Buka, który przez trzy lata był dowódcą 34 BKPanc w Żaganiu - mówi kpt Rafał Nowak, rzecznik prasowy 34 BKPanc.

W piątkowy (21 kwietnia) poranek żołnierze, którzy od 10 kwietnia pokonali prawie 450 km w sztafecie pamięci im. gen. Tadeusza Buka, przybiegli do Żagania.
Pod bramą 34. Brygady Kawalerii Pancernej w Żaganiu, zakończyła się już siódma sztafeta pamięci generała Buka, który 10 kwietnia zginął w katastrofie smoleńskiej.
- To już siódma sztafeta im. gen. Tadeusza Buka, w której wystartowało 10 żołnierzy. Wielu mundurowych pamięta gen. Buka, który przez trzy lata był dowódcą 34 BKPanc w Żaganiu - mówi kpt Rafał Nowak, rzecznik prasowy 34 BKPanc.